Koronawirus. We Włoszech zmarło najwięcej ofiar
Tylko w ciągu ostatnich 24 godzin we Włoszech zmarło 727 osób zakażonych COVID -19. Oznacza to, że w tym kraju z powodu epidemii koronawirusa zmarła rekordowa liczba chorych na świecie - 13 155 osób. Całkowita liczba wszystkich zarażonych wzrosła już do ponad 110 tys.
W tym samym czasie we Włoszech zanotowano blisko 5 tys. nowych przypadków zakażenia. Ale też rośnie cały czas liczba chorych, którzy pokonali koronawirusa i wrócili do zdrowia. Jest już ich prawie 17 tys.
Trudna sytuacje panuje w Lombardii, gdzie w ciągu dobry zmarło blisko 400 chorych z powodu zakażenia wirusem COVID-19. W północnych regionach Włoch liczba zgonów wzrosła dwukrotnie, a w Bergamo nawet 4-krotnie.
W środę włoskie władze poinformowały o przedłużeniu okresu obowiązywania ograniczeń w ramach walki z epidemią koronawirusa - w przemieszczaniu się i innej aktywności do 13 kwietnia br. Oznacza to, że Włosi do drugiego dnia Świąt Wielkanocnych mogą wychodzić z domu i podróżować poza obszar swojej gminy tylko w wyjątkowych wypadkach.
Włochy są krajem, które w Europie zostały najciężej dotknięte pandemią koronawirusa i również obecnie panuje tam najtrudniejsza sytuacja. Pierwsze potwierdzone przypadki zakażenia miały miejsce już pod koniec stycznia, kiedy do Rzymu przeleciało dwóch zarażonych Chińczyków z Wuhan. Od tego czasu ten kraj na Półwyspie Apenińskim zmaga się się z epidemią. Zamknięte są tam szkoły, restauracje i lokale rozrywkowe, a także nie funkcjonują przedsiębiorstwa, za wyjątkiem tych, których produkcja jest niezbędna.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl