Koronawirus. Waldemar Kraska: udział mutacji brytyjskiej lokalnie to 90 proc.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował, że w województwach warmińsko-mazurskim, mazowieckim i małopolskim udział mutacji brytyjskiej sięga 90 proc. wszystkich potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem.

- Tendencja jest wzrostowa. Nowych przypadków będzie nam przybywać - powiedział Kraska w niedzielę na antenie Polsat News. Dodał, że za ten stan odpowiada mutacja brytyjska, która dominuje w całym kraju. - Jest bardzo agresywna, wypiera już klasycznego wirusa - mówił wiceminister zdrowia.

Zaznaczył, że musimy się spodziewać rosnącej wciąż liczby nowych zakażeń w najbliższych dniach.

Zobacz też: Koronawirus Polakom niestraszny? "Wielkanoc to mogą być ostatnie święta"

Waldemar Kraska w rozmowie z Polsat News powiedział, że w nadchodzącym tygodniu ważnym wskaźnikiem będzie również liczba osób z COVID-19 w szpitalach, a ta nadal rośnie.

- W ciągu miesiąca wyjazdy ratownictwa medycznego, czyli wyjazdy karetek pogotowia do pacjentów, u których stwierdzono COVID-19, wzrosły prawie czterokrotnie - poinformował wiceszef resortu zdrowia. Dodał, że pacjentów z saturacją poniżej 90 jest teraz trzy razy więcej.

Minister zaapelował również o ograniczenie kontaktów rodzinnych podczas Wielkanocy, a pytany o ew. zamknięcie kościołów, stwierdził, że rząd obecnie takiego rozwiązania nie przewiduje.

- Restrykcje, które są przewidziane, także dla wiernych, którzy chodzą do kościoła, myślę, że są wystarczające - ocenił Kraska. Nie wykluczył, że zostanie zalecone święcenie pokarmów w Wielką Sobotę na otwartej przestrzeni.

- Ubiegły rok pokazał, że w wielu kościołach tak to się odbywało, to techniczna kwestia do ustalenia - powiedział gość Polsat News.

Jak przypominał podczas sobotniej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski, zgodnie z rozporządzeniem w kościołach może przebywać jedna osoba na 15 m kw.