Koronawirus w Zielonej Górze. Rodzina trafiła do szpitala. Wśród nich dzieci w wieku 2 i 4 lat
Koronawirus w Zielonej Górze. Do Szpitala Uniwersyteckiego trafiła rodzina z podejrzeniem choroby. Wśród nich są dzieci w wieku 2 i 4 lat.
04.03.2020 | aktual.: 04.03.2020 14:56
Jako pierwsze informacje podał PAP. Robert Kowalik w rozmowie z Wirtualną Polską podał, że do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze trafiła rodzina czteroosobowa. Została przywieziona z Międzyrzecza.
- Jej członkowie źle się poczuli, mają objawy przeziębieniowe. Wcześniej byli w Niemczech, dlatego zgłosili się do szpitala - powiedział Kowalik z zielonogórskiej placówki.
Na razie są wykonywane podstawowe badania, które mają potwierdzić lub wykluczyć m.in. grypę. W razie potrzeby zostaną wykonane dodatkowe badania pod kątem koronawirusa. Wtedy próbki zostaną wysłane np. do laboratorium w Warszawie. Na wyniki trzeba będzie poczekać znacznie dłużej.
Warto przypomnieć, że w nocy potwierdził się pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce. To mężczyzna, który wracał z Niemiec z festiwalu karnawałowego. Trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, po tym jak zaobserwował u siebie objawy choroby.
Przed placówką w Zielonej Górze jest dziennikarz Wirtualnej Polski. Jego relację możecie przeczytać tutaj.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl