Zawiercie. Kamil Pietrzyk zmarł przez koronawirusa. Nowe fakty ws. śmierci nauczyciela
Kamil Pietrzyk był polonistą z Zawiercia. Zmarł z powodu koronawirusa. Według nieoficjalnych informacji mężczyzna nie miał chorób współistniejących. Nauczyciel nie był także na zwolnieniu lekarskim i do samego końca pracował w szkole.
Szkoła Podstawowa nr 5 im. Adama Mickiewicza w Zawierciu poinformowała w niedzielę o śmierci Kamila Pietrzyka. 31-latek był nauczycielem języka polskiego w placówce. Mężczyzna zmarł z powodu zakażenia koronawirusem. Leżał pod respiratorem, a jego stan był ciężki. Pedagoga oprócz grona pedagogicznego, dyrekcji oraz pracowników i uczniów szkoły pożegnał również prezydent Zawiercia Łukasz Konarski.
Koronawirus. Polska. Zmarł polonista. Nie miał chorób współistniejących
"Super Express" podaje nieoficjalnie, że 31-latek nie miał chorób współistniejących. Zakażenie COVID-19 przebiegało u niego wyjątkowo ciężko. Pojawiły się również informacje, że mężczyzna przebywał na zwolnieniu lekarskim, a koronawirusem nie zainfekował się w szkole. Stanowczo dementuje to dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Zawierciu.
- Nie słyszałem o tym, żeby chorował na cokolwiek, na nic się nie uskarżał. A w szkole pracował do samego końca, nie był na żadnym zwolnieniu lekarskim - zapewnia Dariusz Misiak. Według dyrektora Pietrzyk jako pierwszy zakaził się SARS-CoV-2. Nauczyciel źle się poczuł w weekend. Wówczas został zabrany do szpitala, a testy potwierdziły, że zachorował na koronawirusa.
Koronawirus w Polsce. Zawiercie. Nauczyciele zakażeni
Zakażenie COVID-19 potwierdzono również u innych nauczycieli w Szkole Podstawowej nr 5 w Zawierciu. W związku z tym na wszelki wypadek placówka została zamknięta. Sanepid zdecydował, że zajęcia w szkole będą odbywać się w formie nauczania zdalnego. W poniedziałek placówka wraca do normalnego funkcjonowania, a dzieci do szkolnych ław.
Przeczytaj również: Koronawirus. Śmierć nauczycielki ze szkoły pod Toruniem. "Trudno dobrać słowa"
Źródło: se.pl