Koronawirus w Polsce. Studenci z Etiopii i Zimbabwe zrobili imprezę. Jeden wypadł przez okno
Koronawirus w Polsce i ogłoszony w kraju zakaz zgromadzeń nie dla wszystkich są powodem do ograniczenia kontaktów towarzyskich. W Lublinie grupa studentów podchodzących z Etiopii i Zimbabwe zorganizowała imprezę. Jeden z jej uczestników wypadł z balkonu.
27.03.2020 | aktual.: 30.03.2022 12:49
W środę późnym wieczorem policjanci z Lublina zostali wezwani na interwencję w dzielnicy Czechów. Na miejscu okazało się, że w jednym z mieszkań studenci podchodzących z Etiopii i Zimbabwe zorganizowali imprezę. W mieszkaniu bawiło się 11 osób.
W trakcie działań funkcjonariuszy okazało się, że jeden z uczestników zabawy wypadł z balkonu na 3. piętrze. Utrzymywał, że poślizgnął się na "śliskim podłożu" i nic mu się nie stało - poinformowała w komunikacie lubelska policja. Przewieziono go do szpitala
Zobacz także
Trwa wyjaśnianie przyczyn i okoliczności zdarzenia. Materiały związane z interwencją zostaną przekazane do prokuratury, która wyjaśni, czy spotkanie studentów było złamaniem ograniczeń dotyczących zgromadzeń.
Rząd poinformował, że do 11 kwietnia włącznie nie będzie można się swobodnie przemieszczać się po kraju poza celami bytowymi, zdrowotnymi czy zawodowymi. "Nowe przepisy zakazują także wszelkich zgromadzeń, spotkań, imprez czy zebrań' - czytamy na stronie gov.pl. Obostrzenia nie dotyczą "najbliższych osób".
Źródło: lubelska.policja.gov.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl