Koronawirus w Polsce. Ryszard Terlecki mówi o możliwym ograniczeniu Sejmu
- Parlament jest sercem polityki w Polsce i musimy myśleć o tym, żeby uniknąć jakichkolwiek zagrożeń - oznajmił po spotkaniu z szefem GIS wicemarszałek Sejmu. W rozmowie z dziennikarzami Ryszard Terelcki nie wykluczył, że Sejm przez pewien czas może być zamknięty dla turystów.
- W związku z tym być może trzeba będzie podejmować pewne decyzje, na przykład ograniczyć wycieczki w Sejmie. Dostaniemy rekomendacje na piśmie. Wtedy będziemy się do nich odnosić - oznajmił wicemarszałek Sejmu z Prawa i Sprawiedliwości. Podczas briefingu nie zabrakło także uszczypliwości wobec przedstawicieli mediów. - Jak zajdzie taka potrzeba, to będziecie państwo musieli poddać się kwarantannie dwutygodniowej - stwierdził ironicznie Ryszard Terlecki.
W środę rano minister zdrowia na konferencji prasowej poinformował o pierwszym przypadku zakażenia nowym koronawriusem. Pacjent przyjechał z Niemiec i zgłosił się do lekarza w Zielonej Górze. Ten, po wywiadzie, ocenił, że ryzyko zarażenia koronawirusem jest wysokie i polecił skontaktować się ze służbami sanitarnymi.
Przypomnijmy, że w związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem Parlament Europejski wprowadził nadzwyczajne środki ostrożności. Przez najbliższe 3 tygodnie zrezygnowano ze 130 wydarzeń towarzyszących. Dodatkowo budynki PE zostaną zamknięte dla turystów.
Koronawirus z Chin. COVID-19 atakuje kolejne regiony
Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, po raz pierwszy pojawiła się w mieście Wuhan w prowincji Hubei w Chinach. Od połowy grudnia bardzo szybko się rozprzestrzenia się po wszystkich kontynentach. Do środowego poranka potwierdzono śmierć 3214 osób. Zarażonych nim jest już ponad 94 tys. osób na całym globie.
Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: 300polityka.pl