Koronawirus w Polsce. Rozpoczyna się batalia o I prezesa Sądu Najwyższego
Prof. Małgorzata Gersdorf ogłosiła w czwartek, że termin Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego ws. wyboru kandydatów na I prezesa zostaje odwołane. Tym samym konkurs na jej następce zostaje "zamrożony". Z taką wykładnią nie zgadza się prezydent Andrzej Duda, który zamierza "skorzystać ze swoich prerogatyw".
16.04.2020 | aktual.: 16.04.2020 21:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kadencja obecnej I prezes Sądu Najwyższego kończy się 30 kwietnia, a pierwotnie wybór jej następcy został zaplanowany na 31 marca. Jednak ze względu na pandemię koronawirusa termin przesunięto na 21 kwietnia.
W czwartek prof. Małgorzata Gersdorf poinformowała, że "Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego będzie mogło być zwołane po ustaniu zakazów lub ograniczeń w zakresie bezpośredniego kontaktowania się obywateli w stanie epidemii lub w stanie zagrożenia epidemicznego".
Gersdorf, w rozmowie z portalem prawo.pl, zaznaczyła, że Sąd Najwyższy nie zostanie bez kierownictwa. "Jeśli nie będzie powołanego pierwszego prezesa to po moim odejściu na zasadzie art. 14 paragraf 2 ustawy o Sądzie Najwyższym obowiązki przejmie najstarszy stażem prezes kierujący izbą" - tłumaczyła prawniczka.
Odmiennego zdania jest Andrzej Duda. "Prezydent nie uznaje interpretacji podawanych przez odchodzącą I prezes SN, że funkcję I prezesa SN będzie sprawował najstarszy stażem sędzia i skorzysta ze swoich prerogatyw" - cytuje wypowiedź urzędnika z KPRP 300polityka.pl.
Zgodnie z art. 183 pkt 3 "Prezydent RP powołuje Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego na sześcioletnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego". Andrzej Duda - jak dowiaduje się portal - zamierza jednak skorzystać z nowelizowanej przez PiS ustawy o SN - i powołać się na art. 13a.
Zapisano w nim, że "jeżeli kandydaci na stanowisko Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego nie zostali wybrani zgodnie z zasadami określonymi w ustawie, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej niezwłocznie powierza wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wskazanemu przez siebie sędziemu Sądu Najwyższego".
Dodatkowo znowelizowana ustawa zmieniła także zasady w samej procedurze wyboru I prezesa SN. Teraz kandydata będzie mógł zgłosić każdy sędzia SN. W razie problemów z wyborem kandydatów ze względu na brak kworum w ostatecznym stopniu planowanej procedury do ważności wyboru będzie wymagana obecność 32 sędziów SN.
Przypomnijmy, że zgodnie z art. 129 pkt 1 Konstytucji RP "ważność wyboru Prezydenta Rzeczpospolitej stwierdza Sąd Najwyższy".
Przeczytaj też: Bój o Sąd Najwyższy w cieniu kampanii prezydenckiej. PiS pozbywa się prof. Małgorzaty Gersdorf, są kandydatki na Pierwszą Prezes SN
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: 300polityka.pl