Koronawirus w Polsce. Nowe przypadki. Raport Ministerstwa Zdrowia [10 stycznia]
Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze dane dotyczące przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce. Miniona doba przyniosła tysiące nowych zachorowań. Są również ofiary śmiertelne COVID-19.
Z najnowszego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że minionej doby wykrytych zostało 9410 nowych przypadków koronawirusa w Polsce. Niestety z powodu zakażenia SARS-CoV-2 zmarło kolejnych 177 osób. COVID-19 był bezpośrednią przyczyną śmierci 41 osób, a 136 pacjentów cierpiało na choroby współistniejące.
"Mamy 9 410 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (1305), wielkopolskiego (1106), pomorskiego (1010), zachodniopomorskiego (936), kujawsko-pomorskiego (923), śląskiego (676), łódzkiego (573), warmińsko-mazurskiego (515), dolnośląskiego (459), lubelskiego (381), lubuskiego (261), małopolskiego (260), podlaskiego (239), podkarpackiego (214), opolskiego (181), świętokrzyskiego (151). 220 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - czytamy w komunikacie Ministerstwa Zdrowia na Twitterze
"Z powodu COVID-19 zmarło 41 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 136 osób" - informuje MZ.
Koronawirus w Polsce. Szkoły mogą zostać zamknięte na dłużej
Utrzymujące się na wysokim poziomie wskaźniki nowych zakażeń koronawirusem w Polsce mogą przyczynić się do przedłużenia nauki zdalnej w polskich szkołach. W sobotę wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski mówił, że nie spodziewałby się otwarcia szkół tuż po trwających feriach zimowych. - Nie byłbym optymistą w kwestii powrotu dzieci do szkół po feriach. Wydaje mi się, że jeszcze pewien okres, może dwa tygodnie, potrwa przedłużenie tych obostrzeń - powiedział na antenie Radia Zet.
Gadomski tłumaczył, że za decyzją o przedłużeniu zdalnego nauczania stoją nie tylko dane z Polski, lecz także statystyki docierające do rządu z innych krajów europejskich. - Widzimy, i to jest też sygnał niepokojący dla nas, co się dzieje w Europie. Widzimy jaka jest sytuacja w Niemczech jeśli chodzi o liczbę zachorowań czy zgonów. W Wielkiej Brytanii rekordy, Francja, Hiszpania podobnie. To rzeczywiście są dla nas czerwone światła, które również determinują tę decyzję, nie tylko to, co jest u nas - tłumaczył.
Koronawirus w Polsce. Chętni zostaną zaszczepieni do września?
W piątek minister zdrowia Adam Niedzielski mówił o trwającym w Polsce procesie szczepień. Jego zdaniem z tygodnia na tydzień szczepionkę przyjmować będzie coraz więcej osób. - Mamy 198 tysięcy szczepień w skali kraju, jesteśmy wysoko w Europie. Teraz tempo będzie 200-250 tysięcy tygodniowo - mówił.
Niedzielski ocenił, że przy obecnym tempie, wszyscy chętni do przyjęcia szczepionki będą mogli przyjąć praparat przed końcem września. - Teraz jest około 50 proc. chętnych do szczepienia, ale to będzie rosło. Jeśli miałoby się zaszczepić 70 proc. dorosłych, to jest to ponad 20 mln osób. Do września moglibyśmy je wyszczepić - stwierdził