Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane z resortu zdrowia. Znów ponad 600 zgonów [3 grudnia 2020]
Epidemia koronawirusa trwa. W środę Polska dołączyła do grona 13 państw, w których liczba zakażonych od początku epidemii przekroczyła milion osób. W czwartek resort poinformował o kolejnych osobach chorych na COVID-19 i ofiarach śmiertelnych wirusa.
Mamy 14 838 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem - poinformował w czwartek na swoim profilu na Twitterze resort zdrowia.
Najnowsze przypadki potwierdzono w województwach: mazowieckim (1780), wielkopolskim (1755), śląskim (1531), kujawsko-pomorskim (1354), pomorskim (1226), warmińsko-mazurskim (1058), zachodniopomorskim (939), łódzkim (889), dolnośląskim (844), lubelskim (793), małopolskim (646), opolskim (469), podkarpackim (413), lubuskim (358), podlaskim (356), świętokrzyskim (353).
"74 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - poinformował resort.
Zmarło 620 osób chorych na COVID-19. Jak uściślił resort "z powodu COVID-19 zmarło 109 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 511 osób".
Od początku epidemii w Polsce koronawirusem zakaziło się już 1 028 610 osób. Zmarło 18 828 osób chorych na COVID-19.
Koronawirus w Polsce. Ponad 386 tys. aktywnych przypadków zakażenia
Z dobowego raportu resortu zdrowia wynika, że w szpitalach są obecnie 38 962 łóżka przeznaczone dla pacjentów z COVID-19 (o 89 mniej niż w środę). Korzysta z nich 20 477 chorych (o 378 mniej niż dzień wcześniej).
Dla najciężej chorych przygotowano 3 109 respiratorów (o 3 więcej niż w środę). Korzysta z nich obecnie 1 986 pacjentów (o 37 mniej niż dzień wcześniej).
Szczepionka na COVID bezpieczna? Ekspert: "Ja się zaszczepię"
268 256 osób przebywa na kwarantannie, 12 283 osoby objęte są nadzorem epidemiologicznym.
Od początku epidemii wyzdrowiało 622 980 osób. To oznacza, że obecnie aktywnie zakażone są w Polsce 386 802 osoby.
Resort poinformował również, że w ciągu ostatniej doby wykonano ponad 38,4 tys. testów na koronawirusa.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Koronawirus w Polsce. "2021 to będzie rok nienormalny"
- W tej chwili trochę jest tak, jakby wirus lekko się wycofał, ale absolutnie nie można mówić o zwycięstwie. Widzimy w statystykach, że mamy wciąż ponad 20 tys. pacjentów w szpitalach i szpitale cały czas przyjmują nowych chorych - ocenił w czwartek w Radiu ZET sytuację epidemiologiczną w Polsce immunolog dr Paweł Grzesiowski. - Jeśli ktoś z państwa planuje swoje życie, zastanawiając się, co będzie za 3, za 5, za 10 miesięcy, to musi sobie rok 2021 zanotować w kalendarzu jako rok nienormalny - dodał ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z koronawirusem.
Dr Grzesiowski nie liczy też na nagłą poprawę sytuacji epidemiologicznej w Polsce w związku ze szczepieniami na koronawirusa. Jego zdaniem, nawet jeśli rozpoczniemy je w lutym, to będą trwały co najmniej rok.
- Nie miejmy złudzeń, zaszczepienie 20 czy nawet 30 mln ludzi - bo tyle musielibyśmy w Polsce zaszczepić, żeby wirus przestał być tak groźny, jak w tej chwili - zajmie co najmniej rok - stwierdził dr Paweł Grzesiowski.