Koronawirus. W Europie powstają ośrodki rehabilitacyjne do walki ze skutkami koronawirusa

Koronawirus. Specjalistyczne ośrodki rehabilitacyjne powstają w Europie

Choroba COVID-19 to nie tylko podwyższona temperatura, duszności i uszkodzenia płuc. Jak relacjonuje CNN to także inne objawy, z którymi chorzy zmagają się już nawet po wyleczeniu. To między innymi mgła mózgowa czy przewlekłe zmęczenie. By pomóc w walce z tymi dolegliwościami w całej Europie powstają specjalistyczne ośrodki rehabilitacyjne.

CNN przywołuje przypadek włoskiego profesjonalnego nurka Emiliano Pescarolo, który w marcu zakaził się koronawirusem i spędził 17 dni w szpitalu w Genui. Trzy miesiące później 42-latek nadal ma problemy z oddychaniem. - Po powrocie do domu, nawet po kilku tygodniach nie widziałem żadnych postępów. Gdy szedłem na mały spacer, to czułem się jak podczas wspinaczki na Mount Everest. Brakowało mi tchu, by rozmawiać. Bardzo się martwiłem - mówił Włoch.

Pescarolo jest jednym z chorych na COVID-19, którzy obecnie przebywają w ośrodku rehabilitacyjnym w Genui. Po pobycie tam mówi, że zaczyna dostrzegac postępy.

Koronawirus. Eksperci przewidują, że takich ośrodków będzie coraz więcej

W większości Europy szczyt epidemii koronawirusa już minął. I choć szpitale nie są już przepełnione ostrymi przypadkami, to jest wiele osób, którzy mimo negatywnych wyników badań wciąż są daleko od pełnego wyzdrowienia. W Wielkiej Brytanii ludzie próbują poradzić sobie z długoterminowymi skutkami wirusa i wymieniają się doświadczeniami w internecie.

Eksperci są zdania, że wkrótce powinno powstać więcej ośrodków rehabilitacyjnych, które zajmowałyby się pacjentami odczuwającymi skutki zakażenia koronwairusem. Usługi rehabilitacyjne będą musiały być szeroko zakrojone, gdyż obecnie badania wskazują, że koronawirus jest chorobą atakującą wiele układów organizmu. Może uszkadzać nie tylko płuca, ale także nerki, wątrobe, serce, mózg, skórę, przewód pokarmowy czy układ nerwowy.