Koronawirus w szkołach. Zmarł kolejny nauczyciel
Żałoba w Szkole Podstawowej nr 18 w Lublinie. Zmarła nauczycielka języka polskiego w tej placówce. Kobieta była zakażona koronawirusem. Sytuacja jest poważna. Jak donoszą media, COVID-19 paraliżuje coraz więcej szkół w Lublinie.
Nie żyje nauczycielka języka polskiego w jednej ze szkół na terenie Lublina. Informację przekazała dyrektor Szkoły Podstawowej nr 18 przy ul. Długosza. Kobieta była zakażona koronawirusem.
Koronawirus. Nie żyje nauczycielka z Lublina
- Sytuacja jest bardzo poważna. Szkoła jest w żałobie po śmierci zakażonej koronawirusem nauczycielki języka polskiego. Zmarła w niedzielę - przekazała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Katarzyna Orzeł.
Jak dodała kobieta, już 12 października wychowawcy klas odbierali telefony od rodziców dzieci, które zostały zakażone koronawirusem. Dalej sytuacja potoczyła się bardzo dynamicznie. Coraz więcej dzieci uzyskiwało pozytywny wynik testu na COVID-19. Konieczne okazało się wysyłanie całych klas na kwarantannę.
Koronawirus w Lublinie. Szkoły przechodzą na zdalne nauczanie
Wreszcie dyrekcja podjęła decyzję o odesłaniu dzieci na naukę zdalną. We wtorek 26 października na 22 klasy w Szkole Podstawowej numer 18 w Lublinie naukę stacjonarną miały zaledwie cztery. Taki stan rzeczy w związki z epidemią koronawirusa ma potrwać do 2 listopada.
- To była dla mnie bardzo trudna decyzja, bo wiem, że uczniowie wolą uczyć się w tradycyjny sposób, ale w tej sytuacji nie widziałam innego wyjścia - zaznaczyła dyrektor Orzeł.
Koronawirus w szkołach. Lublin: Dziennie wnioski od 30 placówek
Takich szkół w całym województwie lubelskim jest więcej. Koronawirus coraz częściej pojawia się wśród uczniów, a także, co istotne, u zaszczepionych nauczycieli. Dyrektorzy, jak podkreślają, nie mają jednak wiedzy na temat tego, ilu pedagogów rzeczywiście jest zaszczepionych przeciwko koronawirusowi.
- Do niedawna żyłem w przekonaniu, że zaszczepiła się większość. Ale gdy kierowani są na kwarantannę, wiem, że nie. Szacuję, że w SP 51 zaszczepiło się około 60 proc. - zaznaczył Marek Krukowski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 51 w Lublinie. Jak dodaje, wysłanie nauczyciela na kwarantannę generuje kolejne problemy w edukacji.
Według wyliczeń Urzędu Miasta w Lublinie każdego dnia około 30 placówek z całego miasta zgłasza wniosek o wprowadzenie zdalnego nauczania i zawieszenia tradycyjnych zajęć w szkołach.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
