Koronawirus się rozpędza. Szczyt zachorowań jeszcze w wakacje?
Koronawirus się rozpędza? Waldemar Kraska przyznał, że liczba nowych zakażeń rośnie, co wiąże się także ze wzrostem hospitalizacji. Powiedział, kiedy możemy się spodziewać szczytu zachorowań.
W ostatnim czasie mamy do czynienia ze wzrostem zakażeń koronawirusem. Waldemar Kraska przyznał, że jeszcze w wakacje możemy się spodziewać szczytu zachorowań.
- W drugiej połowie sierpnia będzie w Polsce szczyt zachorowań na COVID-19 - powiedział w niedzielnym "Gościu Wydarzeń" wiceminister zdrowia. Pytany o ewentualne wprowadzanie obostrzeń, powiedział, że żaden kraj się na to nie decyduje. - Stosuje się rekomendacje i promuje się szczepienia - podkreślił.
Waldemar Kraska przyznał także, że z uwagi na wzrost zakażeń więcej osób chorych potrzebuje opieki w szpitalu. - Mamy obecnie ponad 1500 zajętych łóżek - podał.
Kraska powiedział także, że w ciągu ostatniej doby było jedno podejrzenie małpiej ospy. Stwierdził jednak, że to niewiele, a sytuacja jest monitorowana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Liczba nowych zakażeń rośnie
Tylko w ostatnią sobotę badania potwierdziły 3 493 zakażeń koronawirusem, w tym 551 ponownych. Zmarło 12 osób z COVID-19 – poinformowano na stronach rządowych w raporcie o liczbie zakażeń koronawirusem. Wykonano 9 881 testów w kierunku SARS-CoV-2.
Tydzień temu, 16 lipca, badania potwierdziły 2131 zakażeń koronawirusem, w tym 298 ponownych. Wówczas nikt z COVID-19 nie zmarł.
Łącznie – jak podano w sobotę – od 4 marca 2020 r., gdy wykryto w Polsce pierwsze zakażenie SARS-CoV-2, potwierdzono 6 048 411 przypadków. Zmarło 116 510 osób z COVID-19.