Koronawirus. Około 50 Polaków jest poddanych kwarantannie w hotelu na Cyprze Północnym
Cypr Północny. Około 50 Polaków jest poddanych kwarantannie w hotelu z powodu koronawirusa. Nie mogą wychodzić z budynku.
Większość z Polaków, którzy zostali objęci kwarantanną w hotelu Salamis Bay Conte, wykupili wycieczkę z biura podróży Exim Tours. Jak zaznacza Marcin Małysz z zarządu firmy, sytuacja jest pod kontrolą. Większość turystów przyjechała na wyspę w zeszłym tygodniu.
"Obecnie nikt nie może ani wejść, ani wyjść z tego hotelu. Jest tam zamknięty także pracujący dla nas przewodnik, więc żaden z Polaków nie ma problemu z komunikacją" - powiedział przedstawiciel Exim Tours cytowany przez portal Interia.pl, który powołuje się na PAP. Zarówno hotel, jak i biuro pomagają turystom, którzy odbywają kwarantannę.
Wiadomo, że w grupie polskich turystów znajdują się zarówno osoby z dziećmi, jak i osoby, które wybrały się samotnie na wycieczkę. Czują się dobrze, nie mają objawów charakterystycznych dla koronawirusa. Warto jednak zaznaczyć, że nie zostali poddani żadnym testom.
Zobacz też: Surowa ocena Agaty Kornhauser-Dudy. "Chciałaby, żeby jej nie było"
Do tej pory na Cyprze potwierdzono trzy przypadki koronawirusa: dwa po stronie Republiki Cypryjskiej oraz jeden na północy. "Pacjentką zero" okazała się turystka z Niemiec, która przyjechała na wyspę 8 marca z miejscowości Balingen razem z 141 innymi turystami. Niemiecka grupa zatrzymała się w trzech hotelach: jeden z nich to Salamis Bay Conte. Wszystkie zostały objęte kwarantanną.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Interia.pl