Koronawirus. Ogromne problemy po COVID-19. Kiedy do pracy?

Koronawirus może powodować problemy zdrowotne nawet trzy miesiące po przebytej chorobie. Jak wskazuje prezes Krajowej Rady Fizjoterapeutów dr hab. Maciej Krawczyk w rozmowie z PAP, "jeśli stan pacjenta był ciężki, podłączony był na przykład do respiratora, walczył z chorobą kilka tygodni, to komplikacje mogą być cięższe, np. może dojść do uszkodzenia nerwów obwodowych i z tym związanego paraliżu".

Zaznaczył, że smak i węch u większości osób, które je utraciły, powinien powrócić. Gdy natomiast pojawi się silna duszność, taką osobę można położyć na boku z podparciem głowy, barków, z ugiętymi kolanami. Głowa powinna znajdować się wtedy wyżej niż biodra - zaznacza Krawczyk.

Jak tłumaczy, "taka pozycja rozluźnia mięśnie oddechowe". Podkreślił, że ważna jest zmiana tej pozycji co kilkanaście minut. - Można np. odwrócić się na drugi bok, usiąść na krześle, przy stole, położyć przed sobą poduszkę, wyciągnąć przedramiona i położyć głowę na boku, na poduszce. Można też stojąc oprzeć się plecami o ścianę. To są pozycje, które zaleca się także w atakach astmy – dodał.

Ozdorowieńcy po koronawirusie. Kiedy do pracy?

Prezes KRF mówił także o problemie z powrotem do pracy. - Wielu pacjentów bierze zwolnienie z pracy już po wyzdrowieniu, bo czują, że nie są w stanie zbyt długo przyjmować informacji, ani zbyt długo ich przekazywać - powiedział Krawczyk dodał, że ozdrowieńcy mają także zaburzenia pamięci oraz zaburzoną koncentrację i uwagę. Zaznaczył, że takie osoby nie powinny wracać np. po 10 czy 14 dniach do swoich obowiązków zawodowych bo, "gdy dochodzi codzienny stres w pracy, pewne dolegliwości mogą się nasilić".

Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane ministerstwa

Mamy 4423 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (609), zachodniopomorskiego (529), wielkopolskiego (424), kujawsko-pomorskiego (351), pomorskiego (335), dolnośląskiego (287), śląskiego (265), łódzkiego (238), warmińsko-mazurskiego (217), małopolskiego (214), opolskiego (195), lubelskiego (177), lubuskiego (163), podkarpackiego (155), podlaskiego (155), świętokrzyskiego (69)" - czytamy w komunikacie resortu zdrowia. Przekazano też, że "40 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną".

Ministerstwo poinformowało, że przez ostatnią dobę wykonano ponad 20,2 tys. testów. Z powodu COVID-19 zmarło 10 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 82 osób. Łącznie w ciągu minionej doby zmarły 92 osoby.