Koronawirus. Niemcy. Obostrzenia w święta
Koronawirus nie odpuszcza także w Niemczech. U naszych sąsiadów przedłużą, a w niektórych przypadkach nawet zaostrzą obowiązujące restrykcje. Na święta Bożego Narodzenia będą wyjątki.
Niemcy przedłużą wprowadzone w listopadzie obostrzenia. W walce z pandemią koronawirusa "potrzebujemy jeszcze jednego ogromnego wysiłku” – powiedziała Angela Merkel. – Cierpliwość, solidarność, dyscyplina po raz kolejny zostaną poddane ciężkiej próbie – mówiła na konferencji prasowej po trwającej ponad siedem godzin wirtualnej konferencji z premierami 16 niemieckich krajów związkowych. Wprowadzone w listopadzie obostrzenia przyniosły już "częściowy sukces”, ale nie "możemy być z niego w żadnym wypadku zadowoleni” – stwierdziła.
Do co najmniej 20 grudnia zamknięte pozostaną restauracje, teatry, muzea i inne obiekty służące rozrywce i rekreacji. Niemożliwe będą noclegi w hotelach podczas wyjazdów turystycznych.
Rząd w Berlinie i landy zdecydowały się zaostrzyć niektóre regulacje. Dotyczy to spotkań prywatnych. Do świąt Bożego Narodzenia będą możliwe spotkania do pięciu osób (a nie jak dotychczas dziesięciu) z dwóch gospodarstw domowych, nie licząc dzieci do 14. roku życia.
Koronawirus i obostrzenia. Wyjątki na święta
Spotkania w nieco większym gronie będą możliwe w święta. Od 23 grudnia do maksymalnie 1 stycznia będzie mogło spotkać się do 10 osób z różnych gospodarstw domowych (nie licząc dzieci do lat 14). Własne regulacje wprowadzi Szlezwik-Holsztyn ze względu na niższą liczbę zachorowań w tym landzie.
Kanclerz zapewniła jednocześnie, że święta w domach spokojnej starości nie mają być "świętami w samotności”. Również w tych miejscach należy umożliwić odwiedziny.
Należy jednak zrezygnować z wielkich nabożeństw w Wigilię. Angela Merkel zapowiedziała rozmowy na poziomie landowym ze wspólnotami wyznaniowymi, aby podjąć dalsze decyzje.
Zakazane będą fajerwerki na uczęszczanych placach i ulicach. Zaleca się jednak generalnie zrezygnować z fajerwerków sylwestrowych.
Rząd w Berlinie chce porozumieć się z sąsiednimi krajami, aby do 10 stycznia 2021 uniemożliwić wyjazdy na narty. Angela Merkel - jak zapowiedziała - spodziewa się w tym przypadku trudnych rozmów.
Koronawirus. Maseczki i szkoły
Noszenie maseczki będzie obowiązywać nie tylko w sklepach i środkach komunikacji publicznej, ale również na parkingach, deptakach i przed sklepami. Te ostatnie pozostaną otwarte, ale zostanie ograniczona liczba klientów. W sklepach o powierzchni do 800 metrów kwadratowych może być najwyżej jedna osoba na 10 metrów kwadratowych. W większych sklepach - jedna osoba na 20 metrów.
Otwarte pozostaną szkoły. Kanclerz i premierzy landowi ustalili, że decyzje o nauce w trybie hybrydowym będą zapadać lokalnie, w zależności od liczby infekcji. To samo dotyczy obowiązku noszenia maseczki podczas lekcji od klasy 7. W większości landów maseczka obowiązuje już jednak od klasy 5. Dla większości uczniów w Niemczech ferie świąteczne rozpoczną się kilka dni wcześniej, bo już 19 grudnia.
Rząd w Berlinie i rządy landowe zdecydowały ponadto o przedłużeniu pomocy finansowej dla firm i placówek dotkniętych restrykcjami.
Celem działań rządowych jest ograniczenie liczby nowych infekcji do 50 na 100 tys. mieszkańców przez siedem dni. Obecnie liczba ta wynosi ok. 140. Prawie 3800 osób przebywa na oddziałach intensywnej terapii. Od początku pandemii koronawirusem zaraziło się w Niemczech ponad 961 tys. osób, a zmarło prawie 14 800 chorych.
Przeczytaj także: