Koronawirus. Misja WHO w pilnie strzeżonym laboratorium w Wuhan (ZDJĘCIA)
Światowa Organizacja Zdrowia chce ustalić pochodzenie koronawirusa. Tropy prowadzą m.in. do najlepiej strzeżonym laboratoriów w Chinach w Wuhanie.
Koronawirus. Misja WHO w pilnie strzeżonym laboratorium w Wuhan (ZDJĘCIA)
Koronawirus. Skąd pochodzi wirus?
Zespół Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zajmujący się ustalaniem genezy COVID-19 odwiedził w środę najlepiej w Chinach strzeżone laboratorium w mieście Wuhan. To stamtąd, według niektórych teorii - przede wszystkim tych spiskowych - wydostał się koronawirus. Eksperci WHO spędzili w Wuhańskim Instytucie Wirusologii (WIV) ok. 3,5 godz. - podała agencja Reutera.
Koronawirus. Spotkanie z "chińską Batwoman"
Brytyjsko-amerykański zoolog Peter Daszak przekazał, że doszło m.in. do rozmów z dr Shi Zhengli - nazywaną "chińską Batwoman" z uwagi na jej badania nad koronawirusami atakującymi nietoperze. "Ekstremalnie ważne spotkanie. Szczere, otwarte dyskusje. Kluczowe pytania zadane, odpowiedzi udzielone” - napisał na Twitterze Daszak, nie precyzując jednak treści i wniosków z dyskusji.
Koronawirus. Spekulacje wbrew nauce
Wuhański instytutu posiada laboratorium o najwyższym stopniu zabezpieczeń biologicznych w Chinach i prowadzi m.in. badania nad koronawirusami. Większość środowiska naukowego odrzuca teorie o wycieku z laboratorium - zauważa PAP. Nie zatrzymuje to spekulacji, że patogen był jednak przedmiotem badań w WIV, a w wyniku wypadku czy nieostrożności przeniósł się na któregoś z pracowników.
Koronawirus. Pekin zaprzecza
Chińskie władze stanowczo zaprzeczają teoriom o wydostaniu się wirusa z laboratorium w mieście Wuhan. Pekin podkreśla, że wykrycie wirusa najpierw właśnie w tej aglomeracji, nie oznacza automatycznie pochodzenia patogenu z tego miasta. Eksperci WHO oprócz laboratorium WiV odwiedzili już m.in. targ Huanan, z którym wiązano wiele spośród pierwszych wykrytych przypadków SARS-CoV-2.