Koronawirus. Mateusz Morawiecki o nienoszeniu maseczki: zwykła głupota
Mateusz Morawiecki w piątek zabrał głos ws. obowiązku noszenia maseczek ochronnych. "Wbrew pozorom nienoszenie maseczek to nie wyraz buntu i niezależności, ale zwykłej głupoty" - napisał premier w mediach społecznościowych.
"Ten cienki kawałek materiału na twarzy to często granica między życiem i śmiercią - zwłaszcza dla naszych seniorów" - napisał w piątek w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu dodał jednocześnie, że nienoszenie maseczek "to nie wyraz buntu i niezależności, ale zwykłej głupoty". "Posłuchajmy specjalistów i lekarzy, a nie polityków! Nośmy maseczki - bądźmy odpowiedzialni!" - zaapelował Morawiecki, dodając, że inaczej możemy skończyć z zupełnie inną maską na twarzy.
Koronawirus. Problemy z budową szpitala w Płocku. Michał Dworczyk o "sabotowaniu"
Koronawirus. Mateusz Morawiecki o "narodowej kwarantannie"
W piątek 6 listopada Ministerstwo Zdrowia podało, że poprzedniej doby odnotowano 27 086 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło też 445 osób - to kolejny dobowy rekord.
Przypomnijmy, że w środę podczas ogłaszania kolejnych obostrzeń dotyczących m.in. nauki zdalnej czy ograniczenia działalności galerii handlowych, premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, iż kolejnym krokiem będzie "narodowa kwarantanna". Szef rządu wskazał, że zostanie ona wprowadzona, gdy liczba zakażeń przekroczy 70-75 na każde 100 tys. mieszkańców w 7 dni w skali kraju.