PolskaKornel Morawiecki: list b. prezydentów oburzający

Kornel Morawiecki: list b. prezydentów oburzający

Ten list mnie oburza. Nie mogą byli prezydenci kierować uwag, że w Polsce jest burzona demokracja. To na granicy zdrady państwa - ocenił Kornel Morawiecki.

Kornel Morawiecki: list b. prezydentów oburzający
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński

W liście otwartym opublikowanym w poniedziałek byli: prezydenci, ministrowie spraw zagranicznych, działacze opozycji w PRL, zaapelowali do wszystkich Polaków o kierowanie się w codziennej pracy i działaniu porządkiem prawnym zgodnym z Konstytucją, a także do polityków opozycji o współdziałanie w obronie państwa prawa oraz swobód obywatelskich. "Próba stworzenia przez PiS porządku własnego jest uzurpacją władzy. Wzywamy polityków obozu rządzącego, którym drogie są państwo i demokracja, do odmowy udziału w ich niszczeniu. Przypominamy, że za łamanie Konstytucji winni poniosą odpowiedzialność" - napisali autorzy listu.

Zdaniem Morawieckiego byli prezydenci swoim oświadczeniem szkodzą Polsce. - To karygodne - dodał.

Morawiecki, który wystąpił z klubu Kukiz'15, zapowiedział, że chciałby, żeby jego koło nazywało się Wolni i Solidarni. - Na pewno wejdzie do niego Małgorzata Zwiercan. Nie rozmawiałem jeszcze bezpośrednio z innymi osobami - przyznał.

Wcześniej mówił, że tworzone przez niego koło poselskie to początek budowania nowej formacji politycznej. Miałaby to być struktura "pomiędzy PiS a dawnym obozem rządzącym". - Chciałbym, żeby ludzie, którym jest za daleko do PiS i PO, przyszli do mnie - tłumaczył.

Morawiecki wystąpił z klubu Kukiz'15 w związku z głosowaniem nad wyborem prof. Zbigniewa Jędrzejewskiego na sędziego TK. Podczas tego głosowania głos w jego imieniu oddała Małgorzata Zwiercan, za co została usunięta z klubu.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1267)