Koreańscy azylanci w ambasadzie
Grupa sześciu Koreańczyków z Północy
wdarła się we wtorek rano na teren ambasady Niemiec w Pekinie.
Jak podała agencja Kyodo, Koreańczycy zabiegają o umożliwienie
im wyjazdu do Korei Południowej, gdzie liczą na uzyskanie azylu.
Niemiecka misja nawiązała kontakt ze stroną chińską - powiedział rzecznik misji dyplomatycznej Niemiec.
Koreańczycy weszli na ściśle chroniony teren szkoły niemieckiej, działającej przy ambasadzie. Poprzednio kilkakrotnie już dochodziło tu do podobnych sytuacji, co spowodowało wzmocnienie ochrony terenu. Azylanci we wtorek najwyraźniej bez większych trudności wdrapali się na wysoki mur, skacząc do ogrodu szkoły. Jeden z intruzów nie był w stanie udowodnić, iż pochodzi z KRLD i - jak podał niemiecki rzecznik - został zmuszony do opuszczenia szkoły. Inni pozostali na miejscu.
W Chinach przebywa obecnie - według różnych szacunków - 200-300 tysięcy uciekinierów z Korei Północnej. Często dochodzi do sytuacji, gdy Koreańczycy wdzierają się do misji dyplomatycznych w miastach chińskich, zabiegając o azyl w celu umożliwienia im wyjazdu do Korei Południowej.