Korea Północna nie wpuściła do Kaesong delegacji z Południa z żywnością
Korea Północna uniemożliwiła delegacji południowokoreańskich biznesmenów dostarczenie żywności ok. 200 pracownikom z Korei Południowej, którzy pozostali w strefie przemysłowej Kaesong, zamkniętej dwa tygodnie temu przez Phenian.
O zgodę na wejście do strefy, wspólnego przedsięwzięcia obu państw koreańskich, wystąpiło 10 przedstawicieli 123 południowokoreańskich firm obecnych w Kaesong. Ministerstwo ds. zjednoczenia poinformowało jednak, że wniosek został odrzucony przez władze Północy.
"To wysoce godne ubolewania, że Korea Północna odrzuciła tę prośbę i udaremniła ten akt humanitarny" - oświadczył południowokoreański resort.
3 kwietnia Korea Północna zabroniła obywatelom Korei Południowej wstępu do kompleksu, usytuowanego ok. 10 km od granicy po stronie północnokoreańskiej. Wycofała także ok. 53 tys. swoich pracowników.
Na 900 obywateli Korei Południowej, pracujących zazwyczaj w strefie Kaesong, do kraju wróciło ok. 700.
Kompleks Kaesong to połączenie taniej siły roboczej z Korei Płn. z południowokoreańskim kapitałem i technologiami. Strefa jest efektem prowadzonej przez Seul tzw. słonecznej polityki z lat 1998-2008, która miała na celu nasilenie kontaktów między państwami koreańskimi.