Korea Północna: Kim Dzong Nama zabito bronią chemiczną. USA zapowiada sankcje

O ustaleniach poinformował Departament Stanu USA. Zamach na Kim Dzong Nama przeprowadzono 13 lutego 2017 r. na lotnisku w Malezji. W związku z użyciem broni chemicznej, Stany Zjednoczone przewidują dodatkowe sankcje wobec Korei Północnej.

Kim Dzong Nama zabito na lotnisku w Malezji
Źródło zdjęć: © PAP

- USA potępiają użycie broni chemicznej do dokonania zabójstwa. Publiczne okazanie pogardy dla uniwersalnych norm przeciwko używaniu broni chemicznej dodatkowo demonstruje bezwzględną naturę Korei Północnej i potwierdza, że nie możemy tolerować żadnego północnokoreańskiego programu broni masowego rażenia - skomentowała rzeczniczka Departamentu Stanu USA Heather Nauert.

Ustalenia Departamentu Stanu mogą spowodować znaczne ochłodzenie relacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Koreą Północną, które w minionych dniach zdawały się poprawiać. Świadczyła o tym m.in. niedawna wypowiedź Donalda Trumpa nt. denuklearyzacji.

- Myślę, że są szczerzy. Sądzę, że są szczerzy również z powodu sankcji i tego, co robimy w odniesieniu do Korei Północnej, w tym ogromnej pomocy, jaką otrzymaliśmy od Chin - powiedział prezydent USA po spotkaniu z premierem Szwecji Stefanem Lofvenem.

Wspomniane przez Trumpa sankcje zostały wprowadzone pod koniec stycznia br. i dotyczyły 16 osób i dziewięciu podmiotów, które podejrzewano o wspieranie rozwoju arsenału broni masowego rażenia.

Zobacz także: W USA niewidomi mogą strzelać

Kim czuł się zagrożony?

O zabójstwo przyrodniego brata Kim Dzong Una oskarżone są dwie kobiety - 25-letnia Indonezyjka Siti Aisyah i 19-letnia Wietnamka Doan Thi Huong. Według nagrań z kamer przemysłowych z lotniska w Kuala Lumpur, wtarły w jego twarz zabójczą substancję. Okazał się nią gaz XV, który doprowadził do zgonu Kim Dzong Nama.

Brat przywódcy Korei Północnej od lat przebywał na wygnaniu. Często krytykował północnokoreański reżim, a według japońskich mediów w 2017 roku spotkał się z amerykańskim szpiegiem.

Źródło: reuters.com

Wybrane dla Ciebie
Policja ruszyła w pościg za kierowcą. Padły strzały
Policja ruszyła w pościg za kierowcą. Padły strzały
Politycy pokłócili się o Ziobrę. Gorąco w studiu na żywo
Politycy pokłócili się o Ziobrę. Gorąco w studiu na żywo
Pogoda na 9 i 10 listopada. Ostrzeżenia przed gęstą mgłą
Pogoda na 9 i 10 listopada. Ostrzeżenia przed gęstą mgłą
Oszustwo na stacji paliw. Na banknotach było to słowo
Oszustwo na stacji paliw. Na banknotach było to słowo
Trzęsienie ziemi u wybrzeży Japonii. Ostrzeżenia przed tsunami
Trzęsienie ziemi u wybrzeży Japonii. Ostrzeżenia przed tsunami
Tusk wyśmiał akcje PiS-u. "Niedługo zabraknie cegieł"
Tusk wyśmiał akcje PiS-u. "Niedługo zabraknie cegieł"
Wybuchy w Woroneżu. Ukraińcy zaatakowali elektrociepłownię
Wybuchy w Woroneżu. Ukraińcy zaatakowali elektrociepłownię
Trump wyśmiany w amerykańskim programie. "Ceny spadły - prosto w górę"
Trump wyśmiany w amerykańskim programie. "Ceny spadły - prosto w górę"
Mężczyzna ze słynnego zdjęcia z Luwru zabiera głos
Mężczyzna ze słynnego zdjęcia z Luwru zabiera głos
Ławrow grozi UE. "Możecie się jeszcze opamiętać"
Ławrow grozi UE. "Możecie się jeszcze opamiętać"
Ogromna kumulacja pękła. Dwie osoby wygrały miliony w Lotto
Ogromna kumulacja pękła. Dwie osoby wygrały miliony w Lotto
Prezydent Kolumbii grozi Trumpowi. "Potrafimy rozpętać huragan"
Prezydent Kolumbii grozi Trumpowi. "Potrafimy rozpętać huragan"