Korea Płn. pręży muskuły. USA: "Nasz test udany. Przechwyciliśmy rakietę"
Armia Stanów Zjednoczonych informuje, że pomyślnie przeszła swoją próbę systemu obrony przeciwrakietowej. Przechwycenie międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM) zakończyło się powodzeniem.
Korea Północna od lat ulepsza swoją broń nuklearną i balistyczną. Ostatnie pociski rakietowe wystrzelono w 2017 roku. Reżim podkreślał, że jest w stanie dokonać ataku atomowego na całe kontynentalne terytorium Stanów Zjednoczonych. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Teraz Agencja Obrony Przeciwrakietowej (MDA) poinformowała, że przeprowadzono udaną próbę amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej.
Z ziemi w odstępie kilku sekund wystrzelone zostały dwie przeciwrakiety, które "precyzyjnie" przechwyciły międzykontynentalną rakietę balistyczną (ICBM).
"Bardzo realne zagrożenie"
W komunikacie podkreślono, że jeden pocisk zniszczył głowicę rakiety ICBM, a drugi - inne części, które system pokładowy uznał za niebezpieczne.
"To było pierwsze 'przechwycenie salwą' przez przeciwrakiety (Ground Based Interceptors, GBI) złożonego, stanowiącego zagrożenie celu w postaci ICBM, i było to kluczowe osiągnięcie" - cytuje dyrektora MDA generała Samuela Greavesa interia.pl.
"System Ground-Based Midcourse Defense (GMD) jest niezwykle ważny dla obrony naszej ojczyzny. Ten test pokazuje, że mamy ważny i wiarygodny środek odstraszający przed bardzo realnym zagrożeniem" - dodał generał.
Jak udało się potwierdzić, pocisk ICBM odpalono z centrum testowego na Wyspach Marshalla na Pacyfiku, a rakiety przechwytujące z bazy sił powietrznych Vandenberg w Kalifornii.
Źródło: interia.pl