Korea Płn. ostrzega Japonię
Korea Północna ostrzegła, iż
podejmie "zdecydowane kontrdziałania" w razie wprowadzenia przez
Japonię nowych antykoreańskich sankcji - podaje agencja Kyodo,
powołując się na wypowiedź północnokoreańskiego dyplomaty.
12.10.2006 | aktual.: 12.10.2006 10:33
Sung Il Ho, mający rangę ambasadora ds. rozmów na temat normalizacji stosunków z Japonią (oba kraje nie utrzymują formalnych stosunków dyplomatycznych) w rozmowie z dziennikarzem japońskiej agencji Kyodo powiedział także, że Phenian uważnie obserwować będzie decyzje premiera Japonii Shinzo Abe w sprawie dwustronnych stosunków.
Podejmiemy zdecydowane kontrdziałania. O ich charakterze świat dowie się w odpowiednim czasie. Nigdy nie składamy pustych deklaracji - ostrzegł północnokoreański dyplomata.
Rząd Japonii zapowiedział w środę, że wprowadzi nowe sankcje przeciwko Korei Północnej w odpowiedzi za przeprowadzenie przez ten kraj w poniedziałek pierwszej próby jądrowej. Decyzję o zaostrzeniu sankcji podjęto w Tokio podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Formalnie zostanie ona zatwierdzona przez japoński gabinet w piątek.
Sankcje - zapowiedział rzecznik rządu japońskiego - przewidują całkowity zakaz importu towarów z Korei Północnej, wpływania do japońskich portów statków pod północnokoreańską banderą, a także - z niewielkimi wyjątkami - przekraczania granicy japońskiej przez obywateli Korei Północnej.
Po serii lipcowych północnokoreańskich prób rakietowych Japonia wprowadziła sankcje wobec tego kraju - m.in. zakazując wpływania do portu północnokoreańskiego promu oraz ograniczając możliwości przekazywania pieniędzy do Phenianu przez mieszkających w Japonii Koreańczyków.
Japonia zabiega o uchwalenie przez RB ONZ ostrzejszych sankcji wobec Phenianu. Od poniedziałku wieczorem Rada Bezpieczeństwa rozważa sankcje wobec Korei Północnej w odpowiedzi na dokonaną tego dnia przez Phenian podziemną próbę jądrową.
Japonia i USA przygotowały projekt rezolucji w oparciu o rozdział VII Karty Narodów Zjednoczonych, który otwiera drogę do sankcji ekonomicznych, a nawet opcji militarnej. Odwołaniom do rozdziału VII sprzeciwiają się Chiny, ale nowy projekt, którym Rada ma zająć się w czwartek, nadal może je zawierać.