Korea Płn. nie przyjmie inspektorów MAEA

Cytowany przez agencję Reutera przedstawiciel ambasady Korei Płn. w Wiedniu oświadczył, iż wizyta zostaje wstrzymana. Wyjaśnił, iż powodem takiej decyzji Phenianu jest brak dostępu do 25 mln dolarów - północnokoreańskich funduszy, zamrożonych przed rokiem w banku w Makau w ramach sankcji USA. Suma ta, mimo że miała w tych dniach dotrzeć do jednego z rosyjskich banków, gdzie Korea Północna ma swe konta, nadal pozostaje na kontach w Makau.

Jak do tej pory zamrożone sumy nie dotarły na nasze konta. Nikt nie zna przyczyny takiego stanu rzeczy. Stąd też nasza strona poinformowała MAEA, że jakkolwiek nie mamy nic przeciwko kontynuacji przygotowań do wizyty, nie jesteśmy jednak gotowi oficjalnie potwierdzić terminu wizyty, planowanej przez Agencję - oświadczył północnokoreański dyplomata.

Informacja zbiegła się w czasie z nieoczekiwaną wizytą w Phenianie głównego amerykańskiego negocjatora ds. programu atomowego KRLD Christophera Hilla, a także zapowiedzią przyjazdu na początku lipca chińskiego ministra spraw zagranicznych Yang Jiechi. Obaj mają rozmawiać na temat uruchomienie na nowo procesów negocjacyjnych z Koreą Północną.

ONZ-owska Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej informowała w poniedziałek, że na przyszły tydzień zaplanowana jest wizyta jej inspektorów w Korei Płn. W oświadczeniu MAEA napisano, że jej szef Mohamed ElBaradei otrzymał 16 czerwca od dyrektora północnokoreańskiego instytutu jądrowego Ri Je Sona list z zaproszeniem do przeprowadzenia inspekcji.

Celem wizyty miało być przedyskutowanie procedur "weryfikowania i nadzorowania" przez MAEA procesu zamykania ośrodka jądrowego Jongbion. 13 lutego, na ostatniej serii rokowań sześciu państw, Korea Płn. zgodziła się na zamrożenie prac w Jongbion w zamian za pomoc gospodarczą i finansową. Sprawa utknęła jednak w martwym punkcie w związku z problemami technicznymi, związanymi z uwolnieniem zablokowanych na mocy sankcji USA 25 mln dolarów.