Korea Płn. czeka na odpowiednie kroki USA
Korea Północna mogłaby
zrezygnować z realizowanych obecnie planów jądrowych i powrócić do
stołu rokowań na temat tego programu pod warunkiem
korespondujących z takimi decyzjami działań ze strony Stanów
Zjednoczonych - zakomunikował we wtorek anonimowy dyplomata tego
kraju.
Dyplomata ten, cytowany przez media południowokoreańskie, zastrzegł zarazem, że Phenian "w zależności od rozwoju sytuacji", gotów jest zainstalować głowice jądrowe na posiadanych pociskach rakietowych i przeprowadzić dodatkowe próby jądrowe - podała południowokoreańska agencja Yonhap.
Oficjalna północnokoreańska agencja prasowa KCNA poinformowała w poniedziałek o "pomyślnym" przeprowadzeniu tego dnia przez Koreę Płn. podziemnej próby nuklearnej.
Pięć krajów-członków stałych Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania i Francja) mają we wtorek wraz z Japonią kontynuować rozmowy poświęcone odpowiedzi Rady na próbę nuklearną Korei Północnej.
Nadal jesteśmy gotowi zrezygnować z programu jądrowego i wrócić do rokowań sześciostronnych. Możemy podjąć takie kroki w każdej chwili - jednakże tylko wówczas, gdy Stany Zjednoczone podejmą działania, korespondujące z naszymi - miał oświadczyć we wtorek północnokoreański dyplomata, akredytowany w Pekinie.
Sześciostronne rokowania - prowadzone w Pekinie przez obie Koree, USA, Chiny, Japonię i Rosję - od ponad roku pozostają w impasie.