Dotąd Phenian podkreślał, że kryzys można rozwiązać tylko podczas rozmów dwustronnych ze Stanami Zjednoczonymi i przez zawarcie paktu o nieagresji przez oba kraje. Stany Zjednoczone chcą rozmów wielostronnych, w których obok USA i Korei Północnej wzięłyby udział Korea Południowa i Japonia i zapewne także Rosja.
Rosyjski MSZ poinformował w czwartek, że północnokoreański ambasador oświadczył, że jego kraj przychylnie odnosi się do wielostronnych negocjacji. Pak I Czun miał powiedzieć, że Koreańska Republika Ludowo- Demokratyczna (KRLD) opowiada się za rozmowami z udziałem sześciu państw, w tym Rosji, i "podejmuje ożywione wysiłki w celu przeprowadzenia rozmów".
Ambasador zaprezentował to stanowisko na spotkaniu z rosyjskim wiceministrem spraw zagranicznych Jurijem Fiodotowem, który wyraził zadowolenie z decyzji Phenianu.
