Za półtora tygodnia w Korei Południowej rozpoczynają się finały mistrzostw świata w piłce nożnej, tymczasem wysiłki władz, by opanować epidemię pryszczycy są bezskuteczne; liczba ognisk choroby ciągle wzrasta.
Wcześniej w niedzielę południowokoreańskie ministerstwo rolnictwa wykryło ognisko tej choroby na innej farmie w Ansong niedaleko Seulu. Nakazano wybicie 900 hodowanych tam zwierząt.(ej, miz)