Korea Płd. ostrzega: Kim chce wystrzelić pocisk międzykontynentalny
Przedstawiciel ministerstwa obrony Korei Płd. powiedział w poniedziałek, że Korea Północna zdaje się przygotowywać do wystrzelenia rakiety balistycznej dalekiego zasięgu, najprawdopodobniej międzykontynentalnego pocisku balistycznego ICBM.
- Wciąż widzimy oznaki, że może dojść do kolejnych prób z rakietami balistycznymi. Przewidujemy również, że Korea Północna może odpalić międzykontynentalny pocisk balistyczny - oświadczył w parlamencie Korei Płd. przedstawiciel resortu obrony tego kraju Czang Kiung Su.
Północnokoreańskie media podały w niedzielę, że "całkowitym powodzeniem" zakończyła się przeprowadzona przez Pjongjang próba bomby wodorowej przeznaczonej do instalowania na międzykontynentalnych pociskach balistycznych (ICBM). Kilka godzin wcześniej odnotowano silne wstrząsy sejsmiczne na terytorium Korei Północnej.
Była to szósta i wszystko wskazuje na to, że najpotężniejsza dotąd próba jądrowa Pjongjangu.
Koreański problem
Działania Kima coraz bardziej niepokoją świat. Korea Północna twierdzi, że zbudowała nową, o wielkiej sile bombę wodorową, którą można użyć jako głowic do międzykontynentalnych pocisków balistycznych.
Oficjalna północnokoreańska agencja prasowa KCNA poinformowała w niedzielę, że przywódca KRLD dokonał inspekcji ośrodka, gdzie prowadzone są prace nad bronią nuklearną.
Według agencji Kim Dzong Un, który obejrzał nową broń przygotowaną do zainstalowania na międzykontynentalnych pociskach balistycznych, wyraził "dumę z technologicznego przełomu, który zwiększy potencjał sił zbrojnych KRLD".
Przywódca komunistycznej Korei zapewnił także, że nowa broń została zbudowana wyłącznie z elementów wyprodukowanych w Korei Północnej i w oparciu o rodzimą technologię, a jej moc może sięgać od kilkudziesięciu do setek kiloton.
Informacji tych nie są w stanie zweryfikować niezależni eksperci. Po próbie jądrowej na początku stycznia ub. roku zachodni analitycy wątpili, że był to test bomby wodorowej - jak twierdziły władze w Pjongjangu. Eksperci wątpią także, że Korei Północnej udało się zminiaturyzować głowicę jądrową, tak by mogła być przenoszona przez rakiety.
W lipcu według władz w Pjongjangu Korea Północna przeprowadziła dwie próby z nową międzykontynentalną rakietą balistyczną. - Całe terytorium USA jest w naszym zasięgu - powiedział po drugiej próbie Kim Dzong Un.