Koparki na Reducie Ordona
Mimo decyzji Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o uruchomieniu procedury wpisania warszawskiej Reduty Ordona do rejestru zabytków, na jej teren wjechały koparki - alarmuje "Nasz Dziennik".
Na prywatną działkę, dochodzącą do pomnika upamiętniającego redutę oraz graniczącą z terenem, gdzie archeolodzy prowadzili wykopaliska, wydobywając 120 szczątków żołnierzy i wiele wojskowych artefaktów, wjechały koparki i ciężarówki.
W tym miejscu ma powstać osiedle mieszkaniowe z wielopiętrowymi blokami. Trwają prace badawcze pod planowaną zabudowę. Maszyny zdarły i wywiozły wierzchnią warstwę ziemi z darnią.
Na miejscu pojawili się zaniepokojeni przedstawiciele Stowarzyszenia Reduta Ordona i Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich. Wezwali policję i przedstawicieli urzędu dzielnicy, którzy nie wiedzieli o prowadzonych pracach.
- Decyzja na badania jest wydana przez Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków i jest ona prawomocna" - twierdzi nadzorujący pracę koparek archeolog Tomasz Jaskuła.
Zobacz także: ANR grunty inwestycyjne