Kontrowersyjna decyzja na finiszu. Pojawił się na wiecu Nawrockiego
Na wiecu w Zabrzu Karol Nawrocki pojawił się wraz z Georgem Simonem, liderem radykalnie prawicowej, rumuńskiej partii AUR. Simion wszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich w Rumunii. Opowiada się m.in. za normalizacją stosunków z Rosją i wstrzymaniem pomocy dla Ukrainy. Rumuński polityk poparł kandydaturę Nawrockiego.
Nawrocki niespodziewanie zaprosił Simiona na scenę oraz oddał mu głos. - Cześć Zabrze! Cześć Polsko! - przywitał się. Po wypowiedzeniu kilku słów po polsku, Simion przeszedł na angielski.
- Jest takie hasło: "Nic o nas bez nas". Macie piękny kraj. Piękny kraj Polska! Odwiedziłem go 20 razy. To jest Plac Wolności i to jest mój honor, że jestem tutaj z wami. Niewybierana władza europejska chciała ukraść wybory w Rumunii! - stwierdził Simion, nawiązując do kontrowersji wokół anulowania wyników wyborów prezydenckich w tym kraju.
- My w Rumunii szanujemy wszystkich bojowników, którzy walczą i walczyli z komunizmem, szanujemy Jana Pawła II. (…) Teraz jest czas, kiedy znowu musimy walczyć o wolność. Musimy walczyć za nasze prawa, nasze chrześcijańskie rodziny i za nasz kraj - oświadczył.
Simion zapowiedział walkę z Zielonym Ładem, który nazwał "nowa formą komunizmu". Krytykował też obecną UE.
- Będziemy też opierać się nielegalnej imigracji i antyamerykańskiej polityce w Europie. (…) Donald Trump jest symbolem walki o wolność. W niedzielę w Polsce i Rumunii mamy wybory, a ten najpotężniejszy człowiek na świecie wspiera Karola Nawrockiego – przekonywał rumuński polityk.
Zapowiedział, że jeżeli zostanie prezydentem Rumunii, to będzie nadal wspierał Karola Nawrockiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Kwaśniewski o decyzjach Tuska i Kaczyńskiego. "Obaj wybory przegrali"
Kim jest George Simion?
George Simion, lider partii AUR, na początku maja zdobył 40,96 proc. głosów w pierwszej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. Na drugim miejscu jest Nicusor Dan, który zdobył 21 proc. głosów.
Simion znany jest jako przeciwnik udzielania pomocy Ukrainie. To zwolennik prezydenta USA Donalda Trumpa i sojusznik PiS w Partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
Sąd Konstytucyjny unieważnił poprzednie wybory z listopada 2024 roku z powodu nieprawidłowości w kampanii prorosyjskiego kandydata Calina Georgescu.
WP Wiadomości