Kontrowersyjna okładka "Newsweeka". Jarosław Kaczyński jako "zamachowiec"
"Newsweek" dotarł do niepublikowanych zdjęć z pokładu Tu-154, który rozbił się 10 kwietnia i zamierza pokazać je w najnowszym numerze. Na razie większe emocje wzbudza jednak okładka tygodnika, która wywołała burzę w sieci.
Zdjęcie Jarosława Kaczyńskiego z czerwonym podpisem wielkimi literami "Zamachowiec" - tak wygląda okładka najnowszego "Newsweeka". "Po katastrofie smoleńskiej Jarosław Kaczyński z rozmysłem niszczył jedność Polaków i instytucje państwa" - zapowiada tygodnik.
Okładka wywołała wiele krytycznych komentarzy na Twitterze. Oburzeniem zareagowali zwłaszcza prawicowi dziennikarze. Gromy na głowę redaktora naczelnego "Newsweeka" Tomasza Lisa posypały się ze strony prawicowego serwisu wPolityce.pl.
W poniedziałek "Newsweek" ma pokazać niepublikowane fotografie, pochodzące z akt śledztwa smoleńskiego. Widać na nich pasażerów siedzących w ostatnich rzędach samolotu. Autorem najprawdopodobniej była ta sama osoba, która zrobiła ostatnie zdjęcie Lecha Kaczyńskiego idącego między fotelami.
Z samym redaktorem naczelnym tygodnika Tomaszem Lisem, mimo prób, nie udało nam się skontaktować.