Kontrowersyjna interwencja amerykańskiego policjanta
- Gdy wyjął broń, jedynym powodem, dla którego nie uciekłam, było to, że po prostu mnie zmroziło - mówi 14-letnia Jahda Bakari, która oskarża policjanta o uderzenie w rękę i twarz. Do sytuacji doszło podczas piątkowej imprezy na osiedlowym basenie w miejscowości McKinney w Teksasie. Kilkunastu policjantów przyjechało tam po zgłoszeniu o bójce.
Ojciec Jahdy, Jahi Bakari, twierdzi, że biały funkcjonariusz zaatakował nastolatków ze względu na ich odmienny kolor skóry.
Kolejny uczestnik imprezy, Jorday Gray, ma inny pogląd w tej sprawie. - To stało się dlatego, że grupa dobrze się bawiła - utrzymuje chłopak.
Zdecydowana interwencja funkcjonariusza wzbudziła wiele kontrowersji, jednak część okolicznych mieszkańców broni policjanta. - Ten funkcjonariusz nie zachował się nieodpowiednio. Całkowicie popieram to, że wyjął broń, bo został zaatakowany od tyłu - przekonuje jedna z mieszkanek McKinney.
