Kontrole bezpieczeństwa w kolejnych kopalniach
Kontrolerzy z urzędów górniczych, straży pożarnej oraz resortu spraw wewnętrznych rozpoczęli kontrolę stanu bezpieczeństwa w kolejnych 12 śląskich kopalniach. To ostatnia grupa kopalń, które będą skontrolowane.
29.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W ubiegłym tygodniu kontrolerzy odwiedzili łącznie 24 kopalnie. Po rozpoczętej w poniedziałek kontroli kolejnych 12 zakładów rozpocznie się opracowywanie zbiorczych wyników i wniosków - powiedziała rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) Danuta Olejniczak-Milian.
Kontroli poddano niemal wszystkie czynne kopalnie węgla kamiennego. Kontrole nie objęły kopalni "Bogdanka" na Lubelszczyźnie oraz niektórych mniejszych zakładów górniczych.
Kontrole stanu bezpieczeństwa w kopalniach zapowiedział przed tygodniem minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik. Jego resort nadzoruje Wyższy Urząd Górniczy, sprawujący pieczę nad ruchem kopalń. Minister chciałby, aby takie kontrole były stałą praktyką w górnictwie.
Kontrole mają charakter problemowy. Inspektorzy sprawdzają m.in. profilaktykę zagrożeń, np. pożarowych w poszczególnych kopalniach, przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa oraz badają dokumentację zakładów. Zespoły kontrolerów składają się z ośmiu osób.
,BR> Wzmożone kontrole to efekt wzrostu wypadkowości w górnictwie w tym roku. W lutym w kopalni "Jas-Mos" wybuch pyłu węglowego zabił 10 górników. W marcu trzech górników zmarło, a pięciu nadal jest w szpitalu, po zapaleniu się metanu w kopalni "Rydułtowy". Łącznie w tym roku w górnictwie węgla kamiennego zginęło już 17 osób, wobec 24 w całym roku 2001. (jask)