Kontrola po samobójstwie gimnazjalisty - pedagodzy bez winy
Pedagodzy gimnazjum we Włocławku (kujawsko-
pomorskie), którego uczeń popełnił samobójstwo, zachowali się
właściwie po jego wcześniejszej próbie targnięcia się na życie -
wskazują wstępne wnioski kontroli resortu edukacji.
29.11.2006 | aktual.: 29.11.2006 14:55
Z wstępnych rezultatów kontroli przeprowadzonej przez wizytatorów Ministerstwa Edukacji Narodowej i naszego kuratorium wynika, że dyrektor i nauczyciele gimnazjum podjęli odpowiednie działania po nieudanej próbie samobójczej chłopca- powiedziała pełniaca obowiązki wicekuratora kujawsko-pomorskiego Teresa Kordas.
Szkoła zrobiła naprawdę dużo. Dyrektorka gimnazjum, pedagog szkolny i wychowawca zareagowali bardzo szybko. W sprawę był włączony też nasz wizytator i policja. Zrobiono chyba wszystko, co można było zrobić- dodała Kordas.
Nie stwierdzono też, żeby 15-latek był w jakiś szczególny sposób dręczony przez szkolnych kolegów. Wiadomo, że dochodziło do niesnasek, nieporozumień Adriana z trzema kolegami. Wyjaśnieniem zatargów pomiędzy uczniami zajmuje się prokuratura - podkreśliła p.o. wicekurator.
15-letni Adrian, uczeń trzeciej klasy gimnazjum, popełnił samobójstwo w poniedziałek wieczorem w swoim mieszkaniu. Znaleźli go rodzice po powrocie do domu.
Tydzień wcześniej nastolatek próbował odebrać sobie życie. Skarżył się, że dokuczają mu trzej szkolni koledzy. Matka chłopca powiadomiła o wszystkim dyrektorkę szkoły. Szkoła natychmiast zaczęła wyjaśniać sprawę. Jeszcze tego samego dnia wychowawca i pedagog rozmawiali z 15-latkiem. Pedagog rozmawiał też z uczniami, którzy mieli dokuczać swojemu koledze. Na prośbę dyrektora szkoły do działań włączył się także dzielnicowy. W poniedziałek, w obecności szkolnego pedagoga oraz wychowawcy rozmawiał oddzielnie zarówno z Adrianem, jak i z każdą z osób, które miały mu dokuczać.
Z zachowania 15-latka, pedagog ani dzielnicowy nie odczytali, że może on kilka godzin później odebrać sobie życie. Wszyscy uczniowie zgodnie stwierdzili, że doszli do porozumienia- powiedział rzecznik kujawsko-pomorskiej policji Jacek Krawczyk.
Dzielnicowy umówił się na kolejne spotkanie w szkole w czwartek, ale tym razem z rodzicami wszystkich uczniów klasy. Mieli wspólnie zastanowić się nad ewentualnym skierowaniem sprawy do sądu.
W związku z tragedią we włocławskich szkołach odwołano imprezy andrzejkowe. Kurator oświaty Bożena Adamska zaapelowała też do dyrektorów szkół w województwie, aby do końca tygodnia nie organizowali uroczystości i imprez rozrywkowych.
"Poświęćmy najbliższe dni pogłębionej refleksji na temat problemów przekazywanych przez naszych uczniów oraz rozważaniom, które pomogą nam zapobiegać podobnym dramatom"- napisała w apelu kurator.
