Końska Wielkanoc w Bułgarii
W Bułgarii w sobotę obchodzony jest dzień świętego Todora, który jest patronem zbiorów, urodzaju, a także koni. Z tego właśnie powodu dzień ten nazywany jest także Końską Wielkanocą.
Według jednej z miejscowych legend, przed wiekami ustawiczne wojny bułgarsko-bizantyńskie zawsze kończyły się zwycięstwem Bułgarów. W końcu władca Bizancjum postanowił dokonać najazdu nie jesienią, gdy konie Bułgarów były dobrze odżywione, lecz wiosną. Dowiedziawszy się o tym bułgarski car kazał zadbać o konie nawet za cenę głodu wśród ludności i w konsekwencji kolejny najazd sąsiadów zakończył się ich kolejną porażką.
Od tego czasu - jak się twierdzi - w tak zwany "Todorow Den", czyli Dzień Todora, w wielu wsiach i miastach na terytorium całej Bułgarii odbywają się wyścigi konne.
Dużo śmiechu wywołują też organizowane tego dnia wyścigi osłów i oślich zaprzęgów. Tradycja nakazywała, by tego dnia młode kobiety piekły obrzędowe chleby w kształcie konia. Po raz pierwszy od Nowego Roku tego dnia babcie obcinają włosy swoim wnukom zakopując kosmyk pod jabłonią, by dzieci rosły zdrowe i rumiane. Ponadto w Końską Wielkanoc, kobiety obowiązkowo muszą umyć sobie włosy, by były gęste jak koński ogon. (iza)
