Konserwują konserwatora w areszcie
Były generalny konserwator zabytków Aleksander B., który przebywa od końca listopada ubiegłego roku w areszcie, przez kolejne trzy miesiące pozostanie w więzieniu. Sąd Rejonowy w Katowicach na wniosek katowickiej Prokuratury Okręgowej przedłużył w środę areszt tymczasowy.
20.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sąd uznał, że były generalny konserwator mógłby utrudniać dalszy przebieg prowadzonego śledztwa - poinformował rzecznik katowickiej Prokuratury Okręgowej, Tomasz Tadla.
Aleksandrowi B. prokuratura stawia zarzuty przyjęcia dwóch łapówek w wysokości 50 i 16 tysięcy złotych, a także przyznanie bezprawnie dotacji na renowację zabytkowego spichlerza dworskiego, w wysokości 140 tys. zł.
B. pozostanie w areszcie do 23 maja. (mp)