Koniunktura: chociaż lepiej, jednak gorzej
Koniunktura w przemyśle była w lipcu oceniana lepiej niż w czerwcu, ale nadal negatywnie i gorzej niż w analogicznych miesiącach w ciągu siedmiu poprzednich lat. Wskaźnik
koniunktury wyniósł -9 - poinformował w piątek GUS.
03.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prognozy przedsiębiorców dotyczące przyszłego popytu i produkcji w lipcu były bardziej optymistyczne niż w czerwcu i to przede wszystkim wpłynęło na poprawę wskaźnika koniunktury.
Sytuację bieżącą oceniano nadal negatywnie. Pesymistyczne oceny koniunktury zgłaszały przedsiębiorstwa obu sektorów własności, w nieco większym stopniu przedsiębiorstwa prywatne niż publiczne.
Wśród badanych przedsiębiorstw 18% sygnalizowało poprawę koniunktury, 27% pogorszenie.
Przedsiębiorcy odczuli w lipcu większe ograniczenie popytu, niż w czerwcu, co było skutkiem pogorszenia się w lipcu popytu krajowego. Odczucia dotyczące popytu zagranicznego były mniej pesymistyczne niż miesiąc wcześniej. Producenci nadal ograniczali bieżącą produkcję.
Ich przewidywania dotyczące przyszłego popytu są jednak optymistyczne i trochę lepsze od przedstawionych w ubiegłym miesiącu. W konsekwencji, w sierpniu można oczekiwać zwiększenia produkcji przemysłowej.
Bieżąca sytuacja finansowa przedsiębiorstw była oceniana mniej pesymistycznie niż miesiąc wcześniej. Według przedsiębiorców zmniejszyły się trudności w terminowym regulowaniu zobowiązań, jak i w ściąganiu należności od kontrahentów.
W najbliższych miesiącach firmy spodziewają się dalszego pogorszenia swojej sytuacji finansowej, choć oceny nie są tak pesymistyczne jak w zeszłym miesiącu.
W nadchodzących trzech miesiącach można oczekiwać wysokiej skali zwolnień pracowników. Ceny wyrobów przemysłowych mogą nieznacznie wzrosnąć. (ajg)