Konieczne reformy w Kościele?
Zapytany przez "Rzeczpospolitą" o trudności, z jakimi boryka się obecnie Kościół katolicki, ks. Peter Neuner - dziekan Wydziału Teologii Katolickiej uniwersytetu w Monachium - odparł, że mniej wiernych uczestniczy w nabożeństwach, że spada liczba osób przyjmujących sakramenty, występuje dotkliwy brak duszpasterzy, gdyż w wielu krajach jest coraz mniej powołań kapłańskich.
13.04.2005 | aktual.: 13.04.2005 07:08
To jednak nie religia przeżywa kryzys, ale Kościół jako instytucja, twierdzi duchowny i dodaje, że przezwyciężenie trudności nie nastąpi szybko, bez względu na to, kto będzie nowym papieżem.
Zdaniem ks. Neunera zadaniem Kościoła jest obecnie dostosowanie do zmieniających się czasów. Indagowany czy chodzi np. o nowe podejście do roli kobiet w Kościele, do celibatu, odparł, że to są sprawy, nad którymi trzeba się zastanowić i to z pewnością nastąpi. Według niego nie sposób jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy problem braku księży można rozwiązać, znosząc bezwarunkowo celibat. - Decyzje w tym zakresie powinny mieć jednak uniwersalny charakter, tymczasem sprawa obecności kobiet w Kościele w Afryce czy Ameryce Łacińskiej wymaga innego uregulowania niż na kontynencie europejskim, twierdzi rozmówca "Rzeczpospolitej".
Według ks. Neunera za pontyfikatu Jana Pawła II Kościół zajmował się bardziej sprawami uniwersalnymi niż wewnętrznymi. Uczestniczący w konklawe kardynałowie wezmą to pod uwagę. - Nie będę zaskoczony, jeśli następca Jana Pawła II będzie się wywodzić z Włoch. Byłby to sygnał, że Kościół pragnie zająć się w pierwszej kolejności uporządkowaniem spraw wewnętrznych - powiedział duchowny.(PAP)