Świat"Konieczna jest zmiana strategii NATO w Afganistanie"

"Konieczna jest zmiana strategii NATO w Afganistanie"

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Franciszek Gągor jest przekonany, że konieczna jest zmiana strategii NATO w Afganistanie i jej pilne wdrożenie jeszcze w sezonie zimowym.

"Konieczna jest zmiana strategii NATO w Afganistanie"
Źródło zdjęć: © PAP

18.09.2009 | aktual.: 18.09.2009 20:13

Opinię taką - jak poinformował zespół prasowy SGWP - generał Gągor przedstawił w Lizbonie podczas dorocznej Konferencji Komitetu Wojskowego NATO. Jej pierwszy dzień poświęcony był operacji ISAF w Afganistanie.

Szef Sztabu Generalnego WP zwrócił uwagę na wzrastającą aktywność zbrojnej opozycji związanej głównie z ruchem Talibów. Wyraził również zaniepokojenie niewielkim postępem w poprawie funkcjonowania afgańskiej administracji lokalnej.

Generał postulował konieczność przeglądu procedur dowodzenia, szczególnie narażonymi na ataki zespołami doradczo-łącznikowymi. Zwrócił też uwagę na dalszy rozwój systemu rozpoznania na potrzeby operacji ISAF.

Jak informuje SGWP, nawiązując do polskiego wkładu w operację NATO w Afganistanie, generał podkreślał wielkość naszego zaangażowania w misji. Zapoznał też uczestników obrad z najnowszym planem wyposażenia polskiego kontyngentu w dodatkowy sprzęt.

Przedstawiciele MON wielokrotnie podnosili w ostatnim czasie, że resort pracuje nad pozyskaniem m.in. bezpilotowców, które umożliwiają lepsze rozpoznanie oraz dodatkowych śmigłowców zapewniających większą manewrowość. Z nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do resortu wynika, że w ministerstwie obrony trwają analizy polityczne i wojskowe dotyczące m.in. możliwości zwiększenia polskiego kontyngentu w Afganistanie. Szczegóły nie zostały dotychczas przedstawione.

Kilka dni temu, po śmierci trzynastego polskiego żołnierza w Afganistanie, szef MON Bogdan Klich przyznał, że cena udziału Polski w misji ISAF jest wysoka, ale - jak podkreślał - od powodzenia operacji zależy wiarygodność Sojuszu Północnoatlantyckiego i nasze narodowe bezpieczeństwo.

Klich podnosił, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo w Afganistanie ponosimy wspólnie z partnerami z NATO. "Together in, together out" - powiedział, pytany jak długo tam pozostaniemy.

Jak zaznaczył, jest rzeczą oczywistą, że aby opuścić Afganistan muszą być spełnione "pewne zasadnicze kryteria". Minister przypomniał, że w Iraku oceniano bezpieczeństwo w świetle trzech kategorii: stabilności administracji, gotowości sił - głównie policji - do zapewnienia porządku publicznego oraz przygotowanie wojska do zapewnienia bezpieczeństwa obywateli. - Te same trzy kryteria będą stosowane w Afganistanie - wskazał.

Kilkanaście dni temu Klich poinformował o powołaniu w resorcie specjalnego pełnomocnika ds. kontyngentu w Afganistanie. Został nim wieloletni attache wojskowy przy polskiej ambasadzie w Kabulu płk Piotr Łukasiewicz. W Afganistanie jest obecnie ok. 2 tys. polskich żołnierzy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)