SpołeczeństwoKoniec świata Nostradamusa

Koniec świata Nostradamusa

Zapowiadana od dawna III wojna światowa wybuchnie w 2005 roku!

10.01.2005 | aktual.: 10.01.2005 08:55

Kataklizm w Azji to jedynie zwiastun nieszczęść, jakie czekają ludzkość w najbliższych miesiącach. W 2005 r. dojdzie do wielkiej wojny! - zapowiadają w 450. rocznicę wydania dzieła "Centuries" Nostradamusa (1503-1566) interpretatorzy przepowiedni tego proroka apokalipsy. Katastroficznych prognoz nie szczędzą astrolodzy i wróżbici - w tym roku umrze papież, dojdzie do awarii elektrowni atomowej i groźnych wybuchów wulkanów.

Po każdej większej katastrofie gwałtownie zwiększa się liczba zwolenników "wróżb prawdziwych", horoskopów i kabały (wywodzącej się ze średniowiecza wiary, że każde słowo, litera, a nawet znak w Biblii mają magiczne znaczenie). Na początku lat 90. 29 proc. Niemców wierzyło w przepowiednie z gwiazd, a 44 proc. ankietowanych po ataku na WTC jest przekonanych, że gwiazdy wpływają na nasze życie. Z usług wróżbitów korzysta 35 proc. menedżerów z USA - wykazał sondaż miesięcznika "Capitol". Ponad 3 mln członków liczy Międzynarodowe Centrum Kabały, do którego należą Madonna, Mick Jagger i Britney Spears.

Kwadratura apokalipsy

Rok 2005 jest szczególny - przekonują badacze "Centuries" - gdyż dojdzie do niekorzystnego układu trzech najważniejszych dla Nostradamusa planet: Marsa, Jowisza i Saturna. W tym roku tworzą one zapowiadającą wojny i nieszczęścia tzw. kwadraturę progresywną, która powstaje, gdy odległość kątowa między planetami wynosi 90o. Dlaczego chodzi właśnie o te trzy planety? Nostradamus nie znał Urana, Neptuna i Plutona, bo odkryto je dopiero po jego śmierci. Nie wiedział też, że w Układzie Słonecznym znajdują się księżyce, takie jak krążący wokół Saturna Tytan, większe niż niektóre planety. Astronomowie wykazali nawet, że nikt ze współcześnie żyjących ludzi nie urodził się pod przypisywanym mu znakiem zodiaku. Od powstania astrologii przed 4 tys. lat na skutek nieprawidłowości w ruchu Ziemi (tzw. precesji) nastąpiło przesunięcie gwiazdozbiorów - Baran zajął miejsce Raka, a Panna - Wagi. Poza tym gwiazdozbiorów jest co najmniej 13 (między Skorpionem i Strzelcem należałoby umieścić Wężownika - Ophiuchusa).

Nostradamus zyskał sławę jasnowidza, gdy pojawiła się plotka, że przepowiedział Katarzynie Medycejskiej przedwczesną śmierć jej męża Henryka II oraz to, że jej trzej synowie kolejno zostaną królami. Wróżbita był jednak tylko mistrzem propagandy, za co szczególnie cenił go Joseph Goebbels, zagorzały zwolennik interpretacji jego przepowiedni. W pierwszym, wydanym w 1555 r. zbiorze 353 proroctw Nostradamus zapowiadał, że dwa lwy staną naprzeciw siebie w złotej klatce i jeden wydrapie drugiemu oko. Kilka lat później Henryk II zginął podczas turnieju rycerskiego trafiony w głowę ostrzem kopii, która przebiła hełm na wysokości oczu. Jego syn, król Karol IX, przyznał wtedy Nostradamusowi stanowisko królewskiego doradcy z pensją 300 złotych koron. Dopiero później wyszło na jaw, że wróżbita jedynie zmodyfikował fragment proroctwa, by lepiej pasował do okoliczności śmierci francuskiego króla. (Podobnie Goebbels na początku II wojny światowej zamówił korzystne dla nazistów proroctwa, które wykorzystywał w wojnie
psychologicznej).

Moc "jasnowidzenia"

Nostradamus opublikował w kolejnych wydaniach "Centuries" 965 czterowierszy zawierających przepowiednie, sięgające - nie wiadomo dlaczego - do 3797 r. - W żadnym z nich nie można się jednak doszukać tego, że Nostradamus - jak sam wierzył - został obdarzony mocą jasnowidzenia - powiedział "Wprost" Elmar R. Gruber, autor książki "Nostradamus. Sein Leben, sein Werk und die wahre Bedeutung seiner Prophezeiungen" (Przepowiednie Nostradamusa bez tajemnic). Wszystkie proroctwa to zawiłe zagadki, spisane w trudno zrozumiałym języku starofrancuskim, z dodatkiem słów łacińskich, włoskich i greckich. Każdy czterowiersz bardziej przypomina skomplikowaną metaforę niż przepowiednię. Pionierami sztuki przepowiedni byli w starożytnej Grecji kapłani delficcy, którzy mętnym odpowiedziom Pytii nadawali kształt równie mało czytelnych heksametrów. Proroctwa Nostradamusa nie mają chronologicznego porządku - mogą się odnosić i do czasów oświecenia, i do katastrof XX wieku. W czterowierszu zapowiadającym nadejście władcy, który "z
prostego żołnierza stanie się panem imperium", doszukiwano się zarówno Napoleona, jak i Hitlera. W innym proroctwie znalazło się kojarzące się z Hitlerem słowo "Hister", ale okazało się, że to dawna nazwa Dunaju.

Zbigniew Wojtasiński

Źródło artykułu:Wprost
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)