Koniec śledztwa wobec oskarżonych o zabicie Borysa Niemcowa

Komitet Śledczy (KŚ) Federacji Rosyjskiej zakończył działania dotyczące oskarżonych o zabójstwo opozycyjnego polityka Borysa Niemcowa. - W ramach śledztwa przedstawiono zarzuty w ostatecznym brzmieniu Zaurowi Dadajewowi, Anzorowi i Szadidowi Gubaszewom, Tamerlanowi Eskerchanowi i Chamzatowi Bachajewowi. Są oni oskarżeni o popełnienie zabójstwa na zlecenie w składzie zorganizowanej grupy i o nielegalne pozyskanie, posiadanie, przewóz i przechowywanie broni palnej - powiedział rzecznik KŚ Władimir Markin.

Jak wyjaśnił, oskarżonych poinformowano o zakończeniu śledztwa i w najbliższym czasie oni i ich obrońcy zaczną zapoznawać się z materiałami sprawy. Zapewnił, że dowody potwierdzają współudział wszystkich oskarżonych.

- Wobec Rusłana Muchudinowa, zleceniodawcy i organizatora popełnionych przestępstw, który od listopada 2015 roku jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym (...), sprawa karna została wyodrębniona w osobne postępowanie - powiedział Markin.

Wyjaśnił też, że postępowanie wobec Biesłana Szawanowa zostało w listopadzie zeszłego roku umorzone. Szawanow rozerwał się granatem w bloku w stolicy Czeczenii Groznym w czasie próby zatrzymania go przez siły bezpieczeństwa w marcu zeszłego roku.

O tym, że sprawa Muchudinowa, byłego oficera czeczeńskiego pułku "Północ", zostanie skierowana do osobnego rozpoznania, KŚ poinformował w grudniu. Wtedy też wymieniono nazwisko Muchudinowa jako domniemanego zleceniodawcy zabójstwa. Adwokat rodziny Niemcowa, Wadim Prochorow wyraził wówczas opinię, że Muchudinow był tylko jednym z organizatorów, przy czym - najniższego szczebla. Już wcześniej Prochorow mówił, że nalega, by zarzuty skierowano pod adresem drugiego oficera pułku "Północ" Rusłana Gieremiejewa, którego miejsca pobytu śledczy nie ustalili.

"Północ" ("Siewier") to formacja dawnych bojowników przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa wcielonych do wojsk MSW.

Wszyscy oskarżeni o mord na Niemcowie pochodzą z Czeczenii. Co najmniej trzech wywodzi się tamtejszej policji. Zostali zatrzymani i aresztowani w marcu 2015 roku. KŚ za główną wersję przyjął zabójstwo na zlecenie, a za zabójcę Niemcowa uznał Zaura Dadajewa, który najpierw przyznał się do winy, a potem odwołał zeznania tłumacząc, że złożył je, bo grożono mu śmiercią.

W połowie stycznia Anzor Gurbaszew przedstawił nową wersję wydarzeń. Oświadczył, że w wieczór zabójstwa Niemcowa zawiózł samochodem Szawanowa i Dadajewa do centrum Moskwy i że to Szawanow zastrzelił Niemcowa, nie mówiąc wcześniej towarzyszom o swoich planach. Adwokat rodziny Niemcowa oświadczył wówczas, że ta relacja nie wpłynie na tok śledztwa.

55-letni Borys Niemcow został zastrzelony wieczorem 27 lutego 2015 roku na moście nieopodal Placu Czerwonego. Opozycjonista był jednym z najgłośniejszych krytyków prezydenta Władimira Putina. Zarzucał mu zwłaszcza agresywną politykę wobec Ukrainy.

Z Moskwy Anna Wróbel