PolskaKoniec protestu lekarzy? Tusk nie wyklucza zmian

Koniec protestu lekarzy? Tusk nie wyklucza zmian

Przed godz. 14 zakończyło się spotkanie premiera Donalda Tuska z organizacjami lekarzy prowadzącymi protest "pieczątkowy". Lekarze domagają się zmiany nowych przepisów refundacyjnych. Jest przestrzeń do kompromisu, ale protest na razie będzie kontynuowany - powiedział po spotkaniu prezes Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski. Jak informuje TVN24, premier nie wykluczył zmian w ustawie refundacyjnej.

Koniec protestu lekarzy? Tusk nie wyklucza zmian
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Pacewicz

Jest przestrzeń do kompromisu, ale protest na razie będzie kontynuowany - powiedział po spotkaniu prezes Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski. Jak informuje TVN24, premier nie wykluczył zmian w ustawie refundacyjnej.

W spotkaniu, które trwało około trzech godzin, uczestniczyli m.in. przedstawiciele Porozumienia Zielonogórskiego, Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, portalu Konsylium24 oraz Federacji Pracodawców Ochrony Zdrowia.

Lekarze domagają się nowelizacji ustawy refundacyjnej oraz zmian w rozporządzeniu Ministerstwa Zdrowia dot. zasad wypisywania recept.

Prezes PZ Jacek Krajewski oświadczył przed spotkaniem, że pisemna deklaracja premiera w tych kwestiach może zakończyć protest pieczątkowy.

Wiceprezes OZZL Zdzisław Szramik mówił dziennikarzom przed wejściem na rozmowę, że przerwanie protestu będzie możliwe tylko w przypadku zawieszenia funkcjonowania przepisów ustawy refundacyjnej dot. wypisywania recept i kar dla lekarzy.

Z kolei przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel powiedział, że postulatem jego związku jest nowelizacja ustawy refundacyjnej. Zaznaczył, że decyzję w sprawie protestu podjął zarząd OZZL i tylko on może ją odwołać.

Od początku roku lekarze m.in. z OZZL i PZ - w proteście przeciwko przepisom refundacyjnym, które ich zdaniem są zbyt restrykcyjne i nakładają na medyków biurokratyczne obowiązki - nie określają na receptach poziomu refundacji leku i stawiają pieczątkę: "Refundacja leku do decyzji NFZ". Część pacjentów mimo prawa do wykupienia leków ze zniżką musi płacić za nie więcej.

Lekarze podkreślają, że nie posiadają narzędzi, np. odpowiedniego systemu komputerowego, umożliwiających im wywiązanie się z nałożonych obowiązków. Jak mówią, obawiają się wysokich kar finansowych, które przewiduje ustawa refundacyjna. Podkreślają też, że wypisywanie recept według nowych zasad zabiera im więcej czasu, który powinien być przeznaczany na leczenie pacjenta.

Protest "pieczątkowy" oficjalnie poparło kilkanaście Okręgowych Izb Lekarskich; nieoficjalnie prawie wszystkie. Naczelna Rada Lekarska decyzję w tej sprawie ma podjąć w najbliższych dniach. Na środę po południu zaplanowano spotkanie jej przedstawicieli z ministrem zdrowia Bartoszem Arłukowiczem. Mają w nim uczestniczyć także reprezentanci Naczelnej Rady Aptekarskiej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)