Obraził Polaków. Kongresman przeprosił. Wywołał prawdziwą burzę
Kongresman z USA Steve Cohen przeprasza Polaków za słowa wypowiedziane na antenie telewizji CNN. Powodem jest sugestia polityka, że Polska miała udział w Holokauście. Wypowiedź wywołała wielkie poruszenie.
Polityk z USA - kongresman Steve Cohen przeprasza Polaków za swoją ostatnią wypowiedź dla amerykańskiej stacji CNN. List, w którym przeprasza za sugestię, iż Polska miała swój udział w Holokauście, opublikowany został przez ambasadora RP w Waszyngtonie Piotra Wilczka.
USA. Polityk przeprasza Polaków. Powodem słowa o Holokauście
List kongresmana z USA to odpowiedź na pismo, które skierował do niego polski ambasador. Steve Cohen przeprosił za komentarz, w którym zaznaczył, że nazistowskie obozy śmierci zlokalizowane były nie tylko w Niemczech, ale też w Polsce, co mogło sugerować, że nasz kraj przyczynił się do zagłady Żydów.
"Proszę wybaczyć, że odwołałem się do Polski, traktując ją wyłącznie jako odniesienie geograficzne. Jak wielu ludzi dobrej woli, którzy zdają sobie sprawę ze znaczenia znajomości historii, byłem po prostu wzburzony ignorancką wypowiedzią deputowanej Greene" - napisał kongresman z USA.
Posłowie KO w PiS? Wiceminister mówi o kilku osobach
W liście Cohen przypomniał, ze na antenie CNN polemizował z deputowaną Marjorie Taylor Greene, która stwierdziła, że nakaz noszenia przez pracowników sieci sklepów Food City identyfikatorów o odbytym szczepieniu na koronawirusa, przypomina nakazy narzucane Żydom w czasie II wojny światowej.
USA. Polityk przeprasza Polskę. "Holokaust to czysto niemieckie przedsięwzięcie"
"Nigdy nie twierdziłem, że Polska wspólnota narodowa była zaangażowana w prześladowanie wspólnoty żydowskiej w takich miejscach jak Auschwitz-Birkenau" - podkreślił amerykański polityk i zapewnił, że zdaje on sobie sprawę z tego, że "wielu Polaków walczyło z nazistami i doznawało potwornych cierpień w konsekwencji podboju i okupacji ich kraju". Cohen podkreślił też, że Holokaust to "czysto niemieckie przedsięwzięcie".
Polityk z USA w liście podzielił się też osobistą historią. Jak zaznaczył Cohen, jego babcia wyemigrowała z Polski do USA przed wybuchem II wojny światowej, jednak w kraju pozostali jej rodzice, którzy doświadczyli prześladowań, jakie dotknęły Żydów. "Najprawdopodobniej zginęli oni w obozach koncentracyjnych" - zaznaczył kongresman.
Ambasador Piotr Wilczek podziękował kongresmanowi z USA za jego list oraz przeprosiny. Jak podkreślił dyplomata we wpisie na Twitterze, słowa mają znaczenie. "Róbmy wszystko, by zapewnić, że pamięć o tej potwornej epoce historycznej zostanie zachowana w sposób nieskażony" - napisał Wilczek.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Źródło: PAP