Konflikt w prokuraturze. Bodnar pojawił się w siedzibie PK
Trwa zamieszanie i konflikt w Prokuraturze Krajowej. Zastępcy Prokuratora Generalnego wydają kolejne oświadczenia sprzeciwiające się decyzjom Adama Bodnara, a sam minister sprawiedliwości pojawił się w poniedziałek w siedzibie Prokuratury Krajowej.
"Przed nami pracowity poniedziałek. Nowy tydzień rozpoczynam w gabinecie Prokuratora Generalnego w siedzibie Prokuratury Krajowej" - poinformował Adam Bodnar we wpisie na portalu X.
Siedziba Prokuratury Krajowej znajduje się w innej części Warszawy niż Ministerstwo Sprawiedliwości, gdzie zazwyczaj urzęduje Bodnar. Ale pojawienie się w poniedziałek w tym miejscu zapowiadał już wcześniej.
Obecność Bodnara w PK to pokłosie konfliktu, który wybuchł w piątek. Tego dnia premier Donald Tusk powierzył obowiązki Pierwszego Zastępcy Prokuratora Generalnego Prokuratora Krajowego prokuratorowi Jackowi Bilewiczowi. Bilewicz, jako pełniący obowiązki, zastąpił na stanowisku Prokuratora Krajowego prokuratora Dariusza Barskiego.
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że od piątku Dariusz Barski "pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego".
Przeciwko decyzjom Adama Bodnara zaprotestowali zastępcy Prokuratora Generalnego. Zarzucili, że decyzja jest bezprawna. Jeden z zastępców Prokuratora Generalnego Robert Hernand wydał nawet zarządzenie ograniczające wstęp do Prokuratury Krajowej osobom postronnym. Decyzja ta ma uniemożliwić objęcie obowiązków przez Jacka Bilewicza, któremu premier powierzył obowiązki Pierwszego Zastępcy Prokuratora Generalnego Prokuratora Krajowego.
Czytaj także:
