ŚwiatKonflikt na Ukrainie. Będzie spotkanie w "formacie normandzkim" w Paryżu

Konflikt na Ukrainie. Będzie spotkanie w "formacie normandzkim" w Paryżu

Szefowie dyplomacji Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy (tzw. format normandzki) spotkają się 23 czerwca w Paryżu, by omówić sytuację na wschodzie Ukrainy - potwierdziło rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Komunikat wydano po rozmowie telefonicznej ministrów Rosji i Francji, Siergieja Ławrowa i Laurenta Fabiusa.

Konflikt na Ukrainie. Będzie spotkanie w "formacie normandzkim" w Paryżu
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski

17.06.2015 | aktual.: 17.06.2015 16:53

Jak podano w oświadczeniu rosyjskiej dyplomacji, spotkanie na szczeblu ministrów ma na celu "promowanie pełnego wypełnienia porozumień mińskich za pośrednictwem mechanizmów grupy kontaktowej i jej podgrup roboczych, w tym rozwijania bezpośredniego dialogu Kijowa z Donieckiem i Ługańskiem".

Ministrowie zajmą się kwestią realizacji porozumień pokojowych zawartych w lutym w Mińsku - mówił wcześniej rzecznik MSZ Francji Romain Nadal.

MSZ w Moskwie poinformowało także, że w Berlinie rozmawiali o możliwościach uregulowania sytuacji na Ukrainie wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin oraz asystent sekretarza stanu USA ds. Europy Victoria Nuland. Rozmówcy "potwierdzili wspólne wsparcie dla pełnej realizacji porozumień mińskich z 12 lutego" - przekazał rosyjski resort.

MSZ podało, że o kryzysie ukraińskim Siergiej Ławrow rozmawiał także z niemieckim ministrem spraw zagranicznych Frankiem-Walterem Steinmeierem. Ministrowie "podkreślili wagę bezzwłocznego przerwania wrogich działań na wschodzie Ukrainy, w szczególności - ostrzeliwania wsi i infrastruktury cywilnej" - głosi komunikat ministerstwa.

Lutowe porozumienia pokojowe z Mińska przewidywały zawieszenie broni w walkach między prorosyjskimi separatystami i ukraińskimi siłami rządowymi i wycofanie ciężkiego sprzętu. Jak podała w sobotę OBWE, można mówić obecnie o eskalacji działań wojennych, przybywa punktów zapalnych, a walki toczą się coraz częściej na obszarach zaludnionych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)