Konferencja Ruchu Narodowego w Sejmie. Robert Winnicki odniósł się do sprawy Dumy i Nowoczesności
- Jako polscy narodowcy, jako spadkobiercy idei, która najbardziej ucierpiała podczas II wojny światowej, potępiamy wszystkie odwołania do ruchów totalitarnych – tak poseł Robert Winnicki odniósł się do zorganizowanych przez Dumę i Nowoczesność urodzin Adolfa Hitlera.
Robert Winnicki zaprzeczył, że zna osobiście prezesa stowarzyszenia Duma i Nowoczesność i był świadomy jego poglądów. W ocenie polityka, również nie wiedział o tym jego asystent, który po emisji reportażu zrezygnował z działalności w Dumie i Nowoczesności.
Ktokolwiek, kto w Polsce po II wojnie światowej zakłada mundur nazistowski, obchodzi urodziny Hitlera wypisuje się ze wspólnoty narodowej – mówił na konferencji prasowej Robert Winnicki.
Ruch Narodowy przedstawił założenia swojego projektu ustawy, która zakłada nawet dwa lata więzienia za propagowanie kultu Adolfa Hitlera, Józefa Stalina i Stepana Bandery.
W ocenie polityka "rozciąga się antypolska propaganda, że Polacy to naród antysemistów i rasistów". Żalił się też, że media nagłaśniają takie przypadki, jak organizacja urodzin Hitlera, a nie zajmują się anarchistami. Nie wykluczył też, że mogło dojść do prowokacji służb specjalnych.