PolskaKończy się czuwanie pod papieskim oknem

Kończy się czuwanie pod papieskim oknem

Kończy się całodzienne czuwanie pod oknem w krakowskiej Kurii Metropolitalnej, w którym podczas pielgrzymek do
Polski pojawiał się papież Jan Paweł II. Część wiernych powoli
rozchodzi się do domów, część nadal modli się w skupieniu pod
papieskim oknem.

01.04.2005 | aktual.: 02.04.2005 00:09

Inni udali się do nieodległej bazyliki oo. Dominikanów, gdzie rozpoczęło się całonocne czuwanie. Odchodząc sprzed Pałacu Arcybiskupiego, przy wejściu znajdującym się pod oknem papieskim zostawiali kwiaty i palące się świece.

Podczas całodziennego czuwania kilkutysięczny tłum wypełniał ulicę Franciszkańską i skwer przed kurią. Przeważała młodzież. Pod przewodnictwem księży franciszkanów ludzie modlili o się i przy dźwiękach gitar śpiewali religijne pieśni.

"Bóg zapłać za tę modlitwę - powiedział zwracając się do zebranych biskup Jan Szkodoń - na różny sposób, razem i indywidualnie trwajmy przy cierpiącym, ciężko chorym Ojcu Świętym, Piotrze naszego Kościoła. Ojciec Święty swoim przygarnięciem do krzyża przygarnia do Chrystusa tych, którzy są blisko i którzy są daleko".

O przybycie wiernych pod papieskie okno i modlitwę za zdrowie Jana Pawła II prosił rano metropolita krakowski, kardynał Franciszek Macharski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)