Koncesja dla TVN24. Jest reakcja Komisji Europejskiej
Komisja Europejska odniosła się do przyznania rekoncesji dla TVN24 przez KRRiT. - Będziemy nadal bardzo uważnie śledzić rozwój sytuacji. Komisja kilkakrotnie wyrażała zaniepokojenie wolnością i pluralizmem mediów w Polsce - powiedział rzecznik KE Christian Wigand.
Telewizja TVN24 czekała na ponowne przyznanie polskiej koncesji 19 miesięcy (Photo by Artur Widak/NurPhoto via Getty Images)
W środę wieczorem Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała rekoncesję stacji TVN24. Telewizja czekała na to długo. Wniosek został złożony w lutym 2020 roku. Decyzję podjęto w ostatniej chwili - 4 dni przed wygaśnięciem polskiej koncesji. Stacja w międzyczasie uzyskała koncesję holenderską, jednak chciała uzyskać też polską.
TVN24 z nową koncesją
Do sprawy odniósł się rzecznik prasowy Komisji Europejskiej. Decyzję Rady określił jako "pozytywną zmianę". Zapowiedział, że KE będzie przyglądać się działaniu KRRiT.
- Przyjęliśmy do wiadomości, że polski regulator przedłużył koncesję na prowadzenie kanału informacyjnego TVN24. Choć jest to pozytywna zmiana, wiemy też, że w tym kontekście została przyjęta wczoraj specjalna uchwała w sprawie zasad udzielania koncesji na nadawanie kanałów telewizyjnych i radiowych - poinformował rzecznik prasowy Komisji Europejskiej Christian Wigand.
Zobacz też: TVN24 z przedłużoną koncesją. Kosiniak-Kamysz komentuje wprost
"Zaniepokojenie wolnością i pluralizmem mediów w Polsce"
- Będziemy nadal bardzo uważnie śledzić rozwój sytuacji, w szczególności sposób, w jaki uchwała będzie stosowana w praktyce. Oczekujemy, że państwa członkowskie zapewnią, że ich polityka i ustawodawstwo nie będą miały żadnego negatywnego wpływu na ich zobowiązanie do zapewnienia wolnego, niezależnego i zróżnicowanego ekosystemu medialnego - zapowiedział rzecznik KE.
- Przypomnę, że Komisja kilkakrotnie wyrażała zaniepokojenie wolnością i pluralizmem mediów w Polsce. Ostatnio w Raporcie na temat praworządności 2021, w którym konkretnie odnieśliśmy się do sprawy TVN24 - dodał.
