Kompletnie pijany mężczyzna kierował busem
Pijany kierowca mikrobusa przewoził ośmioosobową ekipę remontową. Mężczyzna wyruszył z Suchej Beskidzkiej; mimo długiej trasy, którą pokonał do Gliwic, miał nadal prawie promil alkoholu. Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę w Gliwicach.
24.01.2011 | aktual.: 24.01.2011 16:35
Jak poinformował Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji, ok. godziny 9. rano na gliwickim odcinku autostrady A4 policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli wypełnionego pasażerami busa.
- Nie było w tym wypadku problemu z przekroczeniem dopuszczalnej liczby pasażerów - bo ten bus mógł przewozić do dziewięciu osób, ale kierowca wydmuchał prawie jeden promil - podkreślił Jachimczak.
Jak się okazało, 42-letni kierowca wiózł z Suchej Beskidzkiej do pracy ośmioosobową ekipę budowlaną. - Można się tylko domyślać, ile miał alkoholu w organizmie, wyruszając nad ranem z Suchej Beskidzkiej. To do Gliwic ponad stukilometrowa trasa. W dodatku rano mieliśmy trudne warunki - zaznaczył policjant.
42-letni mieszkaniec województwa małopolskiego został zatrzymany. Za popełnione przestępstwo sąd może go skazać na karę do dwóch lata więzienia. Pracownicy budowlani pojechali dalej do pracy z innym kierowcą.
NaSygnale.pl: Jak wyprowadzić auto z poślizgu?