Kompletnie pijany lekarz pełnił dyżur w szpitalu. Miał 2,6 promila alkoholu we krwi
Łódzka policja zatrzymała pijanego lekarza na dyżurze. Mężczyzna miał 2,6 promila alkoholu we krwi, na miejscu znaleziono butelki i puszki po alkoholu.
27.05.2017 21:54
Łódzcy policjanci otrzymali anonimowy telefon. Rozmówca twierdził, że w Opocznie na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym dyżuruje lekarz, który najprawdopodobniej jest pijany. Funkcjonariusze natychmiast interweniowali, gdy dotarli na miejsce, okazało się, że 56-letni lekarz ma 2,6 promila alkoholu we krwi.
Wiadomo, że lekarz dyżurował z środy na czwartek (24 na 25 maja). Nie wiadomo jednak, czy w tym czasie przyjmował pacjentów. Policja zabezpieczyła dokumentacje medyczną, żeby wyjaśnić sprawę.
W pokoju, w którym 56-latek pełnił dyżur znaleziono dwie puszki po piwie i trzy butelki po innym alkoholu.
"To był nie tyle jego pierwszy dyżur, co pierwsze godziny dyżuru. Po zdarzeniu, o którym personel mnie powiadomił, a rodzina powiadomiła policję, przestał pełnić dyżur. Do czasu przyjazdu pani doktor, która kieruje oddziałem, inni lekarze zabezpieczali pacjentów" – powiedział dyrektor do spraw lecznictwa w szpitalu w Opocznie, Ryszard Wilk w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim.